O czym chcesz rozmawiać? Zapytał nie podnosząc głowy z nad książki .
O tym że ostatnio dziwnie się zachowujesz .
Że co ? nieprawda ! Odpowiedział . Ale j wiedziałam że kłamie coś tu było nie tak .
Postanowiłam coś sprawdzić .
Albert a możesz mi zaśpiewać twoją piosenkę ?
Przepraszam Ada ale trochę boli mnie gardło . wstał i wyszedł .
Postanowiłam porozmawiać z wujkiem na temat dziwnego zachowania mojego przyjaciela .
Poszłam do pokoju wujka kleksa gdzie właśnie pił herbatę .
Witaj Ada !
Cześć wujku bo coś się dzieje z Albertem . Jakoś tak dziwnie się zachowuje jakby to nie był on .
Możemy sprawdzić to w prosty sposób.
Pstryknął palcami i nagle Albert pojawił się obok mnie .
Co ja tu robię ? Jak To się stało !?
Albert słuchaj musisz podpisać mi jedną rzecz .
Po co ? Zapytał chłopak .
Nie ważne odpowiedział na kleks .Chłopak podpisywał a Ada nie mogła wytrzymać z napięcia gdy skończył wyszedł bez słowa z pokoju
Ada podniosła kartkę i przeczytała Albert Rakvel .
Dziwne czyli to jednak jest prawdziwy Albert ?
Nie Ado teraz mamy pewność że to nie jest Albert .
Ale jak to przecież podpisał się Albert ? Powiedziałam lekko skołowana .
Tu nie chodzi o imię tylko o nazwisko . Rakvel to nazwisko Filipa .
Albert nigdy nie podpisał by się jego nazwiskiem!
Natychmiast wybiegłam spokoju musiałam znaleźć tego robota bo przecież on mógł wiedzieć gdzie znajduje się prawdziwy Albert .
Gdy go znalazłam powaliłam go na ziemię i krzyknęłam gdzie jest Albert ?!
Minutę później przybiegł zdyszany wujek kleks .
Jak nie powiesz nam zaraz gdzie jest Albert to porozmawiamy inaczej !
Wszystko powiem tylko Nie proszę nie róbcie mi krzywdy . powiedział chłopak zasłaniając twarz rękoma zrobiło mi się go trochę żal więc pozwoliłam mu wstać . Gdy już to zrobił pan kleks złapał go za przedramię i zaciągnął do swojego pokoju .Kim ty jesteś i gdzie jest Albert ? Zapytał spokojnym tonem pan kleks .
Nie mogę powiedzieć bo .........
Mów i to już ! Musiałam wiedzieć gdzie jest Albert
No dobrze jestem Alfred i jestem kopią Alberta który jest teraz u Filipa w laboratorium i ma wymazaną pamięć więc nikogo z was nie pamięta .a jak Filip dowie się że wam powiedziałem to wyłączy mnie na zawsze .
Filip próbuje przekonać Alberta że Ada jest zła i że to przez ciebie stracił pamięć .
Nie chciałem tego robić ale Filip zagroził mi że zrobi mi krzywdę to dla tego mam podbite oko.
Nie wiem co mnie podkusiło ale podeszłam do chłopaka i go przytuliłam . Przecież nie robił tego z Własnej woli nie miał łatwo w życiu .
Był trochę jak Albert .
Myślałem że mnie nienawidzisz bo przecież nie dość że jestem robotem to jeszcze przeze mnie Albert może mieć kłopoty .
Powiedział robot . W jego oczach widziałam łzy .
Było mi go bardzo żal nie jego wina ani że jest robotem ani że stworzył go ten zły człowiek .
Hej nie płacz przecież to nie twoja wina .
Znajdziemy Alberta i wszystko będzie dobrze.
Przepraszam Ada że cię tak traktowałem po prostu trochę panikowałem bo jedynym człowiekiem jakiego poznałem w życiu to Filip a on nie jest zbyt dobrym opiekunem .Albert
Nadal chciałem wiedzieć coś więcej o tej dziewczynie ale nie chciałem ryzykować kolejnym wybuchem Filipa .
Ale jakoś tak dziwnie ciągle siedziała mi jakaś melodia w głowie .
Wiedziałem że ta piosenka jest smutna i że jest o tym że ktoś umiera .
Ale nadal nie wiedziałem skąd ją znam .
Wieczorem gdy byłem już w piżamie poszedłem do mojego pokoju .
Otworzyłem drzwi od pomieszczenia było tam strasznie zimno .
Najwyraźniej Filip otworzył okno .
Nienawidziłem zimna bo bardzo źle mi się kojarzyło nawet nie wiem dlaczego .
Próbowałem sobie jeszcze raz przypomnieć cokolwiek o mojej przeszłości zamknąłem oczy wziąłem głęboki oddech a gdy otworzyłem oczy zobaczyłem że jestem na jakiejś ulicy bardzo mnie to zdziwiło jak ja się tu znalazłem .
Postanowiłem pójść przed siebie z myślą że mogę znaleść kogoś kto mi powie gdzie jestem ale nie było nikogo .
W sumie nie dziwiło mnie to bo padał śnieg i do tego była noc .
Robiło mi się coraz zimniej .
Gdy w końcu kogoś znalazłem .
Była to zmarźnięta dziewczynka która siedziała na ulicy .
Hej zgubiłem się możesz mi powiedzieć gdzie ja jestem ?zapytałem dziewczynkę która właśnie zapalała zapałkę .
Albert jesteś w bajce o dziewczynce z zapałkami wiem że mnie pewnie nie pamiętasz ale musisz coś wiedzieć nie ufaj Filipowi to zły człowiek
To przez niego straciłeś pamięć bo ci ją wymazał .ale najważniejsze musisz znaleźć znaleźć Adę Niezgódkę wiem że to nazwisko pewnie narazie nic ci nie mówi ale to wy musicie uratować krainę bajek .Idź nad jezioro to co zobaczysz jest smutne ale może to ci pomoże odnaleźć przeszłości cień pamiętaj te słowa a teraz idź już musisz się spieszyć .
Już miałem iść w stronę jeziora gdy dziewczyna znowu mnie zatrzymała.
Pamiętaj że już zawsze będziesz częścią tej bajki .
Żegnaj Albert .
CZYTASZ
🦋Akademia pana kleksa oczami Alberta 🦋
FantasyDla wszystkich fanek i fanów Alberta 🦋mam nadzieję że kogoś z was spotkam na koloniach z Akademi :) 😘