Powrót do normalności.

107 9 3
                                    

Przez Parę dni Ada jeszcze zmuszała mnie żebym leżał ale nie rozumiałem dlaczego bo czułem się całkiem dobrze.
A nawet wspaniale bo nareszcie czułem że Filip już nie ma nade mną kontroli . Jak bardzo się w tedy myliłem .
Gdy Ada nareszcie pozwoliła mi wyjść z łóżka Bardzo chciałem zabrać ją na spacer po lesie . Chciałem jej zrobić niespodziankę
Więc rano gdy jeszcze spała poszedłem do kuchni która mieściła się w Akademi . Chciałem upiec jakieś ciasto więc otworzyłem książkę kucharską i po namyśle zdecydowałem że zrobię tort bezowy . Starałem się ale za każdym razem ciasto wyglądało jeszcze gorzej niż poprzednie . A kuchnia wyglądała jak pobojowisko załamany porażką zacząłem sprzątać kuchnie po czym przypomniało mi się że mogę użyć wyobraźni . No bo przecież wcześniej mi wyszło z tą liną . Więc wyobraziłem sobie piękny tort bezowy . Po czy na stole pojawił się prze piękny tort taki jak sobie wyobraziłem . Przypomniał mi się wtedy pierwszy dzień w Akademi . Jak wyobraziłem sobie wiśnię która momentalnie pojawiła się na moim talerzu byłem wtedy prze szczęśliwy . Pomyślałem że mogę jeszcze nazbierać trochę truskawek więc Zabrałem koc na piknik przeniosłem tort i nazbierałem truskawek i jeszcze pozrywałem kwiaty z których zrobiłem bukiet dla Ady . Gdy wszystko było gotowe
napisałem list do Ady żeby przyszła na polane i podrzuciłem do jej pokoju. Czekałem na polanie chyba z 10 minut . Gdy nagle z oddali zobaczyłem Adę była ubrana w piękną błękitną sukienkę . Usiadła koło mnie i powiedziała wiesz że jesteś najlepszym chłopakiem na świecie .
I Nie przeszkadza ci to że jestem robotem ? Zapytałem ze spuszczoną głową .
Oczywiście że nie .
A ty jesteś najlepszą dziewczyną . Powiedziałem po czym dałem jej bukiet kwiatów który wcześniej zrobiłem.
Ada się do mnie zbliżyła i powiedziała: ale nie rozumiem jednego czemu mi nie powiedziałeś że kiedyś byłeś człowiekiem ?
Byłem zaskoczony tym pytaniem bo przecież ja jej nie powiedziałem o tym że to Filip dopiero mnie przerobił na robota .
A kto ci to powiedział .
Wujek kleks . gdy byłeś nie przytomny .
Ale czemu mi nie powiedziałeś .
Bo nie chciałem cię martwić. Odpowiedziałem i w tej samej chwili zaczęła mnie boleć głowa. Ale nie zwracałem na to uwagi.
Leżeliśmy tak sobie na trawie i patrzyliśmy w niebo . Po czy spojrzałem na Adę a ona na mnie chciałem ją pocałować gdy nagle ból głowy się nasilił odruchowo złapałem się za głowę Ada chyba musiała to zauważyć
Albert nic ci nie jest ? Może lepiej wróćmy już do środka?
Nie nie jest git .
Napewno ?
Napewno . Nie chciałem jej martwić bo ostatnio miała tyle problemów. Nie chciałem psuć jej humoru swojemu głupim bólem .
Po pikniku byłem już zmęczony więc postanowiłem pójść spać przebrałem się w piżamę i gdy wychodziłem z łazienki .
Znowu zaczęła mnie boleć głowa. Myślałeś że nie wrócę? Usłyszałem głos który dobrze znałem to był Filip .
Narazie jeszcze nie mam nad tobą kontroli ale bądź gotowy nie długo skończy się twój czas .

Mam nadzieję że rozdział się spodoba ☺️☺️☺️

🦋Akademia pana kleksa oczami Alberta 🦋Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz