Nie wiem co ze sobą zrobić. Odkąd tata wyszedł i zakończyłem rozmowę z Natalie siedzę pod ścianą.
- Wychodzę!!! Wrócę jutro rano!
- Dobrze tato!!
Usłyszałem trzaśnięcie drzwiami.
Uśmiechnąłem się do siebie. Jestem sam w domu..... po raz pierwszy muszę to wykorzystać.
Przebrałem się w swoje różowe szorty i wziąłem gitarę leżącą na szafie.
Wyszedłem na dwór i położyłem się na hamaku. Zacząłem grać jakąś melodie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
⚫
Kiedy zaczęło się ściemniać wszedłem do domu i poszedłem wziąć szybki prysznic.
W kuchni zrobiłem sobie jajecznice. Okej..... powiedziałem Natalie, że mam bulimie, ale tak na serio nie uważam się za chorego... To taka..... moja dieta.
Jak zawsze, gdy nie chcę się objadać dodałem do jedzenia za dużo soli i pieprzu.... po prostu nie chcę, żeby mi smakowało... to mogłoby skutkować kolejną porcją, a potem wizytą w toalecie.
Tak czy siak muszę zwrócić....
Zjadłem i odwiedziłem łazienkę...
Po wszystkim umyłem zęby i poszedłem do siebie.
Nadal wszystko mnie boli, ale postanowiłem to ignorować. Ludzie mają gorzej.... są porywani.... nie jedzą...... nie piją...
Usiadłem na łóżku i rozmyślałem....
Chciałbym mieć normalną rodzinę...
Mamę uśmiechającą się od ucha do ucha.
Tatę.... wracającego z pracy w stanie trzeźwości...
Chciałbym, żeby byli ze mnie dumni, kiedy zrobię coś okej...... i chciałbym dostawać NORMALNE kary, kiedy coś odwale. Normalne czyli nie lanie, tylko na przykład... zakaz telewizji przez tydzień, czy zakaz korzystania z laptopa.... Wiem, że dla ludzi z normalnymi rodzinami to jest straszne... no, bo tydzień bez komputera, czy telefonu? 'Nie wytrzymam tyle!'- pewnie tak mówią rodzicom. Dla mnie to byłoby spełnienie marzeń....
Poszedłem do salonu, gdzie mamy album ze zdjęciami.
Usiadłem z nim na kanapie i otworzyłem go.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
To zdjęcie z moich urodzin u babci. Tata przez trzy tygodnie oszczędzał moją twarz, żeby można było pokazać mnie rodzinie. Oni nie wiedzą jakie piekło tu przeżywam.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tutaj zdjęcie z moim pierwszym aparatem.... to taka moja pasja. Tak jak muzyka.
Na każdym ze zdjęć udaje szczęśliwego.
Dobra... na prawie każdym.
Na tym nie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
To zdjęcie zrobione ukradkiem przez mojego brata ciotecznego. Rikera Lyncha. Ja mam na nazwisko Prince. Ross Prince. Uh, Ross Shor Prince.
Tata powiedział 'Gdybyśmy mieli tylko szczęśliwe zdjęcia ktoś by coś podejrzewał'. Pojechał i wywołał zdjęcie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A to właśnie Riker. Nie pamiętam gdzie to robiliśmy. (Riker to ten w czapce... jakby ktoś nie poznał)
Riker jest już dorosły. Ma 21 lat.
Ma siostrę Rydel (19 lat), braci: Rylanda (16 lat) i Rocky'ego (18 lat).
Odłożyłem album na miejsce i poszedłem do pokoju spać.
