39.

529 38 8
                                    

chemicznaph7

- Zostajesz tu na noc! - Powiedziałam bez owijania w bawełnę. 
- Dlaczego?
- Znudzę ci się za szybko i co wtedy? - Siedziałam na krześle w pokoju chłopaków i przeglądałam najnowszą mangę Rina. 
- Sprowadzasz sobie innego na noc. 
- Oczywiście. Muszę spróbować innych smaków. - Siedziałam niewzruszona. 
- Wychodzę. - Zeskoczył z łóżka Yamazaki. 
- Widzisz, zamdliło go od tej miłości. 
- Jasne. - Uśmiech od ucha do ucha i Sou zniknął za drzwiami. Poszłam pod drzwi i przekręciłam zamek w drzwiach.
- A to co? - Mój ukochany dalej leżał na łóżku, więc postanowiłam położyć się obok. - Nie widzisz, że czytam. 
- No widzę, jesteś teraz taki sexy. - Przejechałam palcem po jego policzku.
- Nie mam humoru. 
- Ale ja mam. - Wyrwałam mu książkę z ręki i rzuciłam ją dalej na łóżko. - Nie lubię jak dotykasz coś dłużej niż mnie. 
- I kto tu jest zazdrosny? - Na jego twarzy pokazał się delikatny uśmiech. 
- Oboje. - Złapałam go za bluzkę i przyciągnęłam do siebie, łącząc nasze usta w jedno. Po chwili jego ręce znalazły się na moich pośladkach i ścisnęły je, z czego pisnęłam. 
- Mmmm... podoba mi się. - Teraz jego ręce powędrowały pod moją bluzkę i pieściły moją skórę. Pocałunkami zjechał na moją szyję, zostawiając tam mokre ślady. Doskonale wie, co mnie podnieca. Ten chłopak robi ze mnie coś niemożliwego. Jednak, jakżeby inaczej mój telefon musiał zadzwonić, przez co Rin raczej nie był szczęśliwy. Zszedł ze mnie powracając na swoje wcześniejsze miejsce z pożądanym przedmiotem.
- No. - Dlaczego muszą do mnie dzwonić zawsze w złych sytuacjach?
- Monika! - Usłyszałam płacz po drugiej stronie. 
- Dlaczego dzwonisz z telefonu Shuu?
- Poszedł gdzieś sobie. 
- I dlatego wzięłaś sobie jego telefon?
- Kiedy przyjdziesz? Proponuje żebyś była tu zaraz. 
- Mówiłam, że jestem u chłopaka. Miałam być na 22, więc będę. Nie będziecie mną rządzić. Tak się umówiłam, więc nie licz na nic innego. 
- Monika... 
- Tyle? To cześć, zajęta jestem. - Rozłączyłam się. Scyzoryk mi się otworzył na tą dziewczynę. Nie mogę jej. 
Padłam z powrotem na łóżko.
- Więc teraz będziesz z nimi spędzać noce? - Zabolało.
- To pierwszy i ostatni raz. Chcesz iść?
- Po co? 
- Oj nie udawaj, że cię nic nie interesuje. 
- Teraz interesuje mnie książka.
- No dobra. To spędź z nią upojną noc, ja idę. - Wstałam i złapałam swoje rzeczy. - Nie będę ci... - Odwróciłam się, ale on był już przy mnie. Podniósł moją głowę i złączył nasze usta. Oplótł mnie ramionami i podniósł do góry, ja skorzystałam z okazji i oplotłam go nogami w pasie. Powróciliśmy na łóżko. Przytuliłam się do jej piersi i wdychałam jego zapach. Czuliście kiedyś takie coś, że macie zapach, który was uspokaja, uszczęśliwia i czujecie się z nim bezpiecznie? Jak nie, to żałujcie. 
- Zaniosę jeszcze Nitoriemu coś na przekąskę i możemy iść. 
- Na serio? 
- No a czemu niby nie? - Złączyłam ponownie nasze usta. - Nie ma za co. 

🐳

Siedzę pod drzewem i podziwiam gwiazdy. Czego można więcej  chcieć? Spokoju. 
- Jestem. 
- A co to za radość? 
- Sou ma dobre serce. Trenuje Aia. 
- Super. Może jego marzenie o sztafecie z tobą się spełni. 
- Miał takie życzenie? - Zdziwiona twarz Rina zdradza wszystko. 
- Jesteś jego bogiem. 
- Fajnie. A dla ciebie kim jestem?
- Tak naprawdę? Kochankiem, miłością życia. Trochę mendą i zrzędą. 
- Jeszcze nie jest źle. - Otulił mnie ramieniem. - Daj mi tą torbę i idziemy. - Przekazałam mu moją własność. - Kamienie tam masz czy co? 
- Mogę ją nieść. 
- Nie. 

🐳

- I co powiedział dyrektor?
- Skąd wiesz, że byłem u niego?
- Ten idiota zgłosił skargę. Nie mogłam pozwolić mu kłamać, więc go uprzedziłam. Poza tym co ty usłyszałeś, wiem dlaczego straciłeś kontrolę. Ochłonąłeś już? - Próbowałam, aby zabrzmiało to z pewnością siebie. 
- Dlaczego się martwisz o mnie? To ty jesteś ta pokrzywdzona.
- I tak to ostatni rok, więc szkoda mi czasu na takie coś.  
- Szkoda ci czasu... Wiesz co, nie chcę być niemiły, ale posłuchaj. Wiem, kto to zrobił, ale wiem również, że jesteś twarda, jak mało kto. - Stanął przede mną. - Nie możesz cały czas dawać się ranić, to jest chore. Do cholery postaw się. Dyrektor powiedział mi jak to wszystko wyglądało, zazdrość przemawia przez każdego, ale w różnym stopniu. 
- Mówiłeś, że nie wiedziałeś. 
- A jakbym się dowiedział. Sama tego byś mi nie powiedziała. Tak wiem, trochę to nie sprawiedliwe, ale jesteś teraz tu sama. Sousuke i ja tylko jesteśmy obok ciebie, dlaczego nam nie powiesz, że coś jest nie tak. Denerwuje mnie cały czas, że sama chcesz sobie ze wszystkim poradzić. - Opuściłam głowię, ale on zaraz ją podniósł. - Patrz na mnie! Nie życzę sobie, abyś zawsze sama robiła co tylko chcesz. Nie mówię tego, abyś się obraziła, czy Bóg wie co, tylko po to, abyś zrozumiała, że zawsze, niezależnie od reszty, będę z tobą. Wpuść mnie do swojego życia na nowo. 
- Wpuścić? 
- Yamazaki mi powiedział, że przez tą akcję z pocałunkiem, nie kochasz mnie jak dawniej. Myślisz, że bym się sam nie domyślił? 
- To nie tak...
- Tak? Proszę cię, Monika. Znam cię i widzę, że jest coś nie tak. Ze mnie głupka nie zrobisz. - Przytulił mnie, schowałam głowę w jego ramieniu. - Żałuje wielu chwil w swoim życiu, ale na pewno nie tego, że cię spotkałem. - On jest taki beznadziejny, nie wytrzymałam emocji i rozbeczałam się jak małe dziecko. - Sumienie cię ruszyło, co? 
- Głupek. - Powiedziałam przez płacz. 
- Tylko twój. - Pocałował mnie w głowę, nie puszczając z objęć. 

🐳

DemonaXD zasugerowała mi Q&A z bohaterem. Teraz Monika odpowie na parę pytań. 

🐧

1.Żałujesz może, że nie wyszło ci z pływaniem? 

Szczerze, to chyba tak. Starałam się by przezwyciężyć traumę z dzieciństwa i udało mi się, ale najwidoczniej los chce co innego ode mnie. 

2. Jakie zachowanie u ludzi cię wkurza? 

Dobre pytanie. Zdecydowanie jest to osoba, której jest wszędzie pełno, zbyt żywiołowa i do każdego się klei. Tacy myślą, że mogą znacznie dużo, ups tak nie jest księżniczko.

3. Jakie cechy powinien mieć najlepszy przyjaciel?

Zdecydowanie powinien być szczery, pomagać, wspierać, interesować się trochę tobą, miły, zabawny, bo bez tego to ciężko i dystans do siebie. Szczerze trudno mi odpowiedzieć, ale to chyba najważniejsze.   

4. Wymarzone miejsce na wakacje.

Zdecydowanie miejsce nad wodą. Zero dyskusji.  

5. Wymarzone miejsce do zamieszkania.

Fajnie by było zamieszkać na odludzi, nikt nie widzi co robisz i w ogóle nie widzisz co robią sąsiedzi, a zdecydowanie dają ci pospać w nocy. Kontynuując jakiś domek w górach, czy nad morzem, jeziorem bądź dużym stawem. Coś w tym stylu.  

6.Chciałabyś coś w sobie zmienić np. wygląd, czy charakter?

Z charakteru można by zredukować trochę wredności, zmniejszyć zaufanie do ludzi, to najbardziej boli i może stać się ogólnie
lepszą osobą. Wygląd, nawet jest ok, wielki kciuk w górę. 

7. Masz może jakiś ulubiony rodzaj muzyki? 

Music is my life. Mówi się, że jest najlepszym przyjacielem człowieka i rozumie najlepiej. To prawda. Każdy gatunek jest super i ma jakieś przesłanie, dobre lub naganne, ale są takie które dla mnie nie mają racji bytu. Ja jestem za alternatywą, rockiem i metalem. 

🐧

Mam nadzieję, że nie wyszło beznadziejnie. Jak coś to piszcie a będziemy kontynuować tego typu rzeczy.  

Rin Matsuoka - Historia Pewnej ZnajomościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz