Rozdział korektowany przez Cessidy84
//Ministerstwo Magii; Departament Tajemnic//
- Bella, jesteś pewna, że chcesz wejść za tą Zasłonę? – Spytał Śmierciożerca.
- Tak, McCarin. Nawet jeśli po wpadnięciu za tą kotarę wszystkie blokady jego umysłu, które założył ten stary pierdziel, nie puściły, to i tak za mną ruszy, aby mnie dorwać. Tak, więc ja wchodzę i do zobaczenia, a w razie, czego pamiętajcie same oszałamiacze. To ja idę – I jak powiedziała, tak zrobiła.
Po przejściu przez Zasłonę jej oczom ukazało się majestatyczne zamczysko, które od góry, po wierzchołek najwyższej wieżyczki było obrośnięte czarnymi pnączami róż. Widok był zarazem piękny, jak i przerażający. Belli zaparło dech w piersi. Podszedł do niej anioł z czarnymi skrzydłami o włosach koloru płynnego złota i oczach w odcieniu błękitu.
- Czego tu szukasz, pani? – Spytał nowo przybyły.
- Och, witaj, Arusie. Przybyłam do twego królestwa, bo poszukuję i pragnę odzyskać mego drogiego kuzyna Syriusza Oriona Blacka – Wyjaśniła kobieta.
- Co jesteś skłonna mi dać, abym was oboje wypuścił? – Spytał.
- Mą służbę na wieki, gdy mój ziemski żywot dobiegnie kresu – Odparła.
- Dobrze, moja droga. Widzę, że dobijemy targu. Powiedz mi, co tam u Toma? Nadal jest postrzegany za największe zło czarodziejskiego świata? – Zapytał swobodnym tonem.
- Niestety, Arusie, niestety.
- I nic nie robi, aby tę opinię zmienić i nadal próbuje się zbliżyć do Harry'ego, ale zawsze w pobliżu są ci rzekomo dobrzy zakonnicy? – Spytał Arus.
- Nie, tylko Zakon. Dumbledore ma dwie swoje wierne marionetki, które przekupił obietnicą zawartości skrytek rodu Potter i Black po śmierci Harry'ego.
- Kogo droga, Bello? – spytał zaskoczony Arus.
- Ronalda Weasley i Hermionę Granger. Na początku złożył tę propozycję bliźniakom Weasley, ale oni kazali mu się wypchać i odstawić dropsy twierdząc, że chyba je przedawkował.
- Naprawdę mu tak powiedzieli? – zdumiał się ze śmiechem Arus – Ci chłopcy mają potencjał, jak i panna Weasley, ale może chodźmy już do Syriusza?
- Tak, chodźmy – Zgodziła się pani Lestrange.

CZYTASZ
Tom, jak to
FanfictionJest to opowiadanie o Tomie, który jest dobry, a Drops zły. Czekam na opinie. Zapraszamy do czytania. Całość opowiadania jest korektowana przez Cessidy84.