Perspektywa Anastasii
Obudziłam się czując znajome ciepło. Ciepło Christiana. Wciąż brzmiał, jakby spał, a jego ramiona były oplecione wokół mnie. Cholera. Grecki Bóg. Cienkie rzęsy, zgrabny nos, wyrzeźbiona szczęka i te wydęte, całuśne wargi i nie do zapomnienia, włosy jak po seksie.
Jego szare oczy otworzyły się. -Dzień dobry.-Powiedział.
Uśmiechnął się do mnie, a ja wciąż nie mogę uwierzyć czy to sen czy piękny koszmar. To wszystko wydaje się takie nierealne.
-Czy my naprawdę tylko spaliśmy?-Zapytałam, gdy spojrzałam na nasze splecione, odziane ciała.
-Jakimś cudem, tak.-Powiedział Christian.
-A Teddy....?-Powiedziałam.
-Wciąż śpi.-Odpowiedział.
-Która tak w ogóle jest godzina?-Zapytałam, gdy wstałam i rozciągnęłam się. Miłe uczucie.
-Trochę wcześniej niż zwykle.-Powiedział.-Dzień dobry.-Powiedział po raz kolejny.
-Dzień dobry.-Odpowiedziałam, dotykając jego twarzy i głaskając jego policzek. Mój piękny, zniszczony mężczyzna.
Christian westchnął, ewidentnie zadowolony. Nasze czoła stykały się ze sobą i patrzyliśmy sobie w oczy. Niebieskie i szare, szare i niebieskie. Nasze usta zetknęły się ze sobą, a to uczucie, które umarło dziewięć miesięcy temu powróciło. Ugryzł moją dolną wargę, a ja otworzyłam swoje usta, aby powitać jego język, a nasze usta kontynuowały ten zmysłowy, namiętny taniec. Moje dłonie skierowały się na jego włosy, starając się pogłębić pocałunek bardziej niż jest teraz. Jego ręce błądziły po moim ciele i zatrzymały się u dołu moich pleców.
Byliśmy tak zatraceni, że podskoczyłam, gdy Teddy krzyknął.
Zaśmialiśmy się. To rozproszenie.
-Ja się tym zajmę.-Powiedziałam, gdy podeszłam do Teddy'ego. -Jesteś głodny Teddy?
-Wyjdę, żebyś miała trochę prywatności.-Powiedział Christian i podszedł do drzwi.
-------------------------------------------------------------------------------------
Perspektywa Christiana
Poszedłem do łazienki, umyłem zęby i patrzyłem na siebie. Piękno jest powierzchowne, Grey. Zanim moje myśli poprowadziły mnie w ciemność, postanowiłem się ogolić. Szukałem pianki do golenia, gdy moje oczy spotkały się ze wzrokiem Any, gdy spojrzałem w lustro. Wciąż karmiła Teddy'ego piersią. Kurwa.
Dużo minęło odkąd z kimś spałeś, Grey. A teraz masz przed sobą najpiękniejszą osobę, jaka istnieje. Roztarłem piankę, a Ana wciąż na mnie patrzyła. Ta kobieta.
-Co?-Zapytała.
-Nic.-Powiedziałem.
Zacząłem golić się i prawie się zaciąłem, gdy zobaczyłem odkryty sutek Any. Ana natychmiastowo go schowała i wiedziała, że się na niego patrzyłem.
-Zboczeniec.-Powiedziała, gdy się zaśmiała wyszła z łazienki. Pod koniec mojego pobytu w tym domu, będę normalnie wysterylizowany.
---------------------------------------------------------------
Perspektywa Anastasii
Christian wyszedł z łazienki i został powitany przed upadek filiżanki, którą trzymałam.
-O mój.-Powiedziałam, skanując jego ciało.
Miał na sobie tylko ręcznik przewiązany na biodrach.
CZYTASZ
Fifty Shades Full Circle - PL
FanfictionAutorką pracy jest @latersdamie, ja tą opowieść jedynie tłumaczę oraz zgodę na tłumaczenie uzyskałam od autorki. Minął już prawie rok odkąd Ana powiedziała Christianowi, że jest w ciąży. Także minął rok odkąd ostatni raz się widzieli. Anastasia G...