Special na Dzień Kobiet ♥~
Rano czułam wokół siebie chłód. Uchyliłam delikatnie oczy i zauważyłam, że jestem sama. Jęknęłam cicho i podniosłam się do siadu. Przetarłam oczy piąstkami i zamlaskałam. Nagle usłyszałam dźwięk upadającego garnka. Wstałam z łóżka owijając się cienką pościelą i wyszłam z pomieszczenia, kierując się do kuchni. Weszłam do środka i zauważyłam Sugę stojącego przy blacie. Powoli do niego podeszłam. Rozłożyłam ręce i przytuliłam go przylegając swoim nagim ciałem do jego pleców.
-Dzień dobry - mruknęłam i pocałowałam jego ramię.-Już wstałaś? - odparł jakby zawiedziony.
-Mhm...
-Jak się spało? - powoli odwrócił się do mnie twarzą i również mnie objął.
-Dobrze... Ale miałam nadzieję, że obudzę się, a obok będzie leżał przystojny blondyn, w którego zasnęłam wtulona - burknęłam.
-Eee... To nie znam gościa - zaśmiał się.
-Czyli to halucynacje? Szkoda, miałam nadzieję, że ta noc się jeszcze powtórzy... - uśmiechnęłam się cwaniacko.
-Jeśli tak bardzo chcesz, to mogę się poświęcić i spróbować ci w jakiś sposób dogodzić - wyszczerzył się.
-Ehh... Nie wiem, nie wiem... - pokręciłam głową.
-Kochanie - chłopak objął moją twarz dłońmi i uniósł ją delikatnie do góry, tak, żebym patrzyła mu w oczy - Gdybym mógł to bym cię wziął tu i teraz - dodał i czule pocałował mnie w usta. Naparłam lekko na blondyna i pogłębiłam pocałunek.
-Dlaczego tego nie zrobisz? - zapytałam kiedy się od siebie oderwaliśmy i przygryzłam dolną wargę. W odpowiedzi wzruszył ramionami.
-Bo mi nie zależy tylko na tym - uśmiechną się do mnie delikatnie - Nie jesteś jak tamte Joo. Jesteś kimś więcej - dodał i cmoknął mnie w usta - A teraz śniadanie - odparł z uśmiechem, i z powrotem odwrócił się tyłem.
Wydęłam dolną wargę. Cieszyłam się w środku, że na prawdę jestem dla niego kimś więcej, a nie tylko zabawką, ale wtedy na prawdę miałam ochotę to z nim zrobić. Wczorajsza noc z nim była dla mnie na prawdę czymś ważnym. Był to nasz pierwszy raz, a po za tym w końcu udało mi się przełamać tą barierę, którą wokół siebie wytworzyłam.
-Idę się ubrać - burknęłam i wyszłam z kuchni.
Kierowałam się w stronę schodów, kiedy zauważyłam koszulkę chłopaka w salonie. Uśmiechnęłam się sama do siebie, że nie musiałam wychodzić na piętro. Wzięłam materiał i szybko go na siebie założyłam, po czym wróciłam do kuchni.
-Ubrana? - zapytał chłopak, nie odwracając się do mnie.-Tak jakby - mruknęłam, na co ten się odwrócił.
-Pff... - prychnął.
-Coś ci się nie podoba? - patrzyłam na niego znacząco powoli podchodząc.
YOU ARE READING
Why do you love me?
FanfictionMin Yoongi inaczej Suga ma nie małe problemy prawem, przez co trafia do szpitala odwykowego. Poznaje tam młodszą o pięć lat Jooyeon, która chce mu pomóc. Czy Suga wyjdzie z nałogu i odnajdzie szczęście, czy popadnie w nim bardziej? Sam się prz...