Hejka widzimy się spowrotem no właśnie pewnie zastanawiacie się co dalej z książką bo jednak już ostatnio zrobiłam przerwę i no jak wiecie teraz dodatkowo Lexy odeszła więc chyba domyślacie się co chce zrobić strasznie wam za wszystko dziękuję jesteście cudowni i mam nadzieję że dalej będziecie ze mną bo nie nie odchodzę i pod spodem macie rozdział który napisałam dzisiaj rano i miałam go wrzucić dopiero jutro ale po tym jak dowiedziałam się że Lexy odchodzi znowu zaczęłam się zastanawiać czy nie zakończyć prowadzenia książki , ale podjęłam decyzję i zostaje z wami kto wie może kiedyś jeszcze porozmawiają nigdy nic nie wiadomo. Ogólnie naprawdę życie pisze różne scenariusze i nie wiemy jak wszystko się potoczy sama miałam kilka sytuacji w których przekonałam się że nie zawsze jak myślimy że wszystko skończone to tak jest więc może jeszcze kiedyś porozmawiają kto wie. Ship może i faktycznie częściowo się skończył ale przecież dalej są słodkie momenty więc nie skończył się całkowicie a przynajmniej nie dla mnie pod rozdziałem macie info o rozdziałach i o drugiej książce więc zapraszam do czytania
Marcin
Właśnie z Lexy wyjechaliśmy od moich rodziców, mega dobrze się bawiliśmy ale wiecie jak jest w końcu trzeba wracać, ogólnie to stwierdziliśmy że po powrocie nagramy jakiś odcinek na mój kanał, padło na tag kto w którym wrzucamy sobie głowy do misek z wodą
M - to co ja rozstawie sprzęt, a ty może przynieś miski i wodę, dobrze? - zapytałem na co dziewczyna przytaknęła
L - wiesz że musimy się pilnować na filmie w końcu to nasz pierwszy wspólny film od kiedy jesteśmy razem
M - tak wiem musimy uważać, bo chyba nie chcemy żeby się domyślili
L - no nie chcemy to za wcześnie żeby ujawniać związek
M - masz rację, to co nagrywamy?
L - jasne
Odcinek
M - Hejka z tej strony Marcin i dzisiaj jestem z Lexy - powiedziałem odruchowo kładąc rękę na jej kolanie, którą prawie od razu zabrała
L - hi
M - a więc dzisiaj nagrywamy tag kto z miskami i wodą
L - tak i dla tych co nie wiedzą to polega to na tym że Agata będzie nam czytała pytania a my będziemy wrzucać sobie głowy do wody
M - no to bez pierniczenia, zaczynajmy
A - okej więc pierwsze pytanie, kto jest starszy?
L - Marcin - powiedziała wrzucając moją głowę do miski
M - Agata specjalnie dała takie pytanie żeby oszczędzić swoją przyjaciółkę - powiedziałem na co się zaśmialiśmy
A - dobra lecimy dalej, kto się częściej obraża? - powiedziała na co z Lexy razem złapaliśmy się za tył głowy
L - Marcin zdecydowanie ty
M - no dobra - powiedziałem na co dziewczyna wrzuciła moją głowę do miski
A - kto je więcej słodyczy?
M - Lexy
A - kto ma więcej swoich zdjęć w telefonie
M - *wrzuca głowę Lexy*
L - ej nie prawda ty masz w telefonie ponad 500 zdjęć, a ja no trochę mniej niż 500
M - no tak ale swoich zdjęć
L - a co ty nie masz swoich zdjęć? - zapytała oburzona
M - mam ale mało o wiele więcej mam naszych wspólnych a to już nie są tylko moje zdjęcia
L - no dobra niech Ci będzie ale ja też mam nasze wspólne
M - no ale mniej niż ja
L - no dobra jejku
Poźniej Agata zadała jeszcze parę pytań po których zakończyliśmy odcinek, ja poszedłem zmontować ten film żeby jutro wrzucić go na kanał, a Lexy posprzątała po odcinku
Kiedy skończyłem montować poszedłem do kuchni w której była Lexy
M - co gotujesz? - zapytałem przytulając ją od tyłu
L - a robię nam kolację
M - a nie możesz zrobić jej później? - zapytałem całując ją w szyje
L - Marcin... Stuu i Agata są w domu - powiedziała, ale dalej nie wyrwała się z uścisku
M - noi co z tego
L - w każdej chwili mogą wejść do kuchni
M - no dobra, a co na tą kolacje? - zapytałem opierając głowę na jej ramieniu
L - warzywa na patelnie, zresztą zaraz będą gotowe, więc misiek wyciąg proszę talerze
M - okej - powiedziałem po czym skierowałem się w stronę szafki, po kolacji poszliśmy do siebie do pokoju, gdzie po kolei ogarnęliśmy się do spania, a później leżeliśmy przytuleni do siebie
M - kocham cię wiesz - powiedziałem bawiąc się jej włosami
L - ja ciebie też - odpowiedziała złączając nasze usta w pocałunku
L - a teraz dobranoc - powiedziała odwracając się do mnie plecami na co ją przytuliłem
M - dobranoc - odpowiedziałem zamykając oczy
_______________________________________
Okej, a więc rozdziały w tej książce będą się pojawiały co dwa dni nie codziennie ponieważ mam mało czasu, a poza tym jest jeszcze druga książka, która już niedługo zostanie opublikowana, dalej się zastanawiam nad datą, ale musicie wiedzieć że już nie długo haha ogólnie to chciałabym jeszcze dodać abyście byli dobrej myśli życzę wam miłego wieczoru i mam nadzieję że dalej będziecie czytać ❤️❤️❤️
CZYTASZ
Oni muszą być razem - MarcinxLexy (zakończona)
Casuale„... my jednak widzimy jak na siebie patrzą i chcemy ich jakoś połączyć."
