Ostatni tydzień byl cieszki, Leo i Emily strasznie się kłócili, nie widzialam nawet o co?
-Emily? Co sie dzieje? - zapytałam
-nic?! - warknela na mnie siedzac na łóżku
-Emily......
-Leo jest taki wkuzajacy! - wybuchła
-co sie teraz stalo? - spytałam siadajac na jej łozku
-nic ci nie powiem-powedział
-dobra a jak ja ci cos powiem to ty powesz mi? - zpaytałam a ta tylko przytakła-podoba mi sie Kapitan, a ja podobam sie kapitanowi i wiem że wiesz co zrobiliśmy ostatnio ale ja go kocham .....
-Co!! - wrzasnęła i przytuliła mnie -to swietnie Aya, moja mala siostrzyczka dorasta
-dobra a terazz ty... - dziewczyna sie zawachała
-no wiesz..... Leo jest przystojnym facetem i do tego jest mądry..... I bardzo go lubie
-omg zakochalas sie w nim! - powedziałam z usmiechem
-taaaaa....szkoda ze on tylko widzi we mnie wkuzajacą wspulniczke......-posmutniała-wszystkie moje komentarze bierze na powaznie, ciagle sie kłócimy....
-spokojnie ja i Levi tez sie duzo kłócimy....
-ale wy to co innego...
-nie wydaje mi sie... Emily porozmawiaj z nim... Szczera rozmowa wam nie zaszkodzi - mowilam do przyjaciółki
-masz racje pojde do niego, i porozmawiam z nim-powedziała zmotywowana i poszla pewnym krokiem d ok drzwi - trzymaj kciuki Aya
-oczywiście - usmiechnełam sie do niej a ta poszła. To urocze, ja sama po paru minutach ruszylam do Levia
Gdy chcialam wejsc do jego gabinetu... Byl zamknięty na klucz a za drzwiami slyszalam jakąs rozmowe. Jego i jakiejs kobiety??
-po co zamknelas drzwi na klucz? - zpaytał Levi
-zeby byc sam na sam......
-wyjdz z tąd
-ale czemu.... Ostatniej nocy sie tak swietnie bawiliśmy moze to powtozymy?? - zpaytała kogieta a ja staneła w szoku.... Jakiej nocy?
-pff.... Co ty robisz idiotko! - krzyknął... Co tam sie dzieje!?
-wez mnie jak wczoraj-po chwiki tylki usłyszałam jakies uderzenie i przez chwile głucha cisza by po chwili uslyszec jakies jeki....
Nie moge w to uwierzyć...... Naprawde za duzo sobie wyobraziłam! Po moich policzkach poplyneł łzy i odrazu uciekłam do mojego pokoju.
*pov Levi*
Lili byla piekną kobietą to przyznam, ale nie byla taka jak Aya. Skad znam Lili, jest nowa w zwiadowcach. Nie wiem nawet w ktorym momecie wylodowala u mnie w łóżku. Ale nie byla taka jak ta mała gowniara ktora podbila moje serce. Z Czarnowłosą byl to tylko seks, a z moją blondynczką sie kochałem.
Nie wiem dlaczego znowu dalem sie jej znowu uwieść.
-a teraz wyjdź - powedziałem do czarnowłosej
-juz? Tak szybko? - zapytała przeslodzonym głosem
-Johnson nie powtoze się - powedziałem zapinajac koszule
-Leviiiiiiiii,-kobieta podeszla do mnie i zaczela dotykacmojej szyji, na co chwyciłem ją za ręce
-wyjdź.... - powedziałem beznamiętnie
CZYTASZ
Zakochany W Gówniarze (Levi x OC)
Historia CortaZAKOŃCZONA Opowieść o niezwykłej dziewczynie i jej niezwykłym świecie . Tyle ile ona przeszła nie przeszedł nikt. ...i to właśnie ją wyróżnia. I Levi w książce jest młodszy :)))