Tej nocy nie mogłam spać, to było dla mnie za dużo.... Wierciłam się na wszystkie strony ale to nic nie dawało.
Chodź Aya..
-co? Kto to powiedział?-zapytałam. Nie no czy ja szaleję??
No chodź.....
-ale gdzie???? Nic nie rozumiem......
-Aya co się dzieje?-zapytała zaspana Emily, zapomniałam że mam z nią pokój
-nie nic się nie dzieje... Przepraszam obudziłam cię
-nic nie szkodzi-ziewła-idź już spać
-jasne
Po chwili znowu usłyszałam chrapanie Emily, znowu wiercilam się
Tak się nie da, wstałam z łóżka brałam pierwsze lepsze spodnie i buty.... I wyszłam z pokoju. Poszłam na mur stało się to moim ulubionym miejscem. Usiadłam na ziemi i wpatrywałam się w gwiazdy...... Czemu w każdym wyjściu kiedy chcę, przemienić się w tytana zajmie niewiadomo ile? Albo pójdę do domu.... Co wymagałoby to długiej jazdy..... Albo pójdę do lasu i poszukam tej dziupli.... Nie wiadomo czy w ogóle ona jeszcze istnieje...... Albo postanowił się przemienić się albo zginąć....-dlaczego ten świat i jest sprawiedliwy????
Nic nic sprawiedliwe
-szlag mnie zaraz trafi z tymi głosami! Kto się do mnie odzywa???
Nie dostałam odpowiedzi...... Za dużo się dzieje na mojej głowie.... Czy jakbym rozpadała się psychicznie. Zmiana w tytana.... Zdrada Levia, stres przed wynikami.... Znalezienie czwartego członka T4..... Jeszcze ten głos....
Uspokój się Aya, wdech i wydech.... Wdech i wydech.
-może coś mi zaśpiewasz????-jak poparzona wstałam i odwróciłam się do osoby która to powiedziała
-kim jesteś?-był to wysoki chłopak.... Nie powiem całkiem ładny
Najbardziej moja uwage zwrocily jego krwiste oczy
-oj juz spokojnie skarbie-powedział z kpiacym usmiechem..
-nie powtórze sie trzeci raz Kim jesteś! - zawarczalam na niego
-ej cukiereczku nie warcz tak... Jestem Dino i ciesz sie ze to ja przyszłem do ciebie...
-co? Skad tys sie wzioł co!? Jak tu sie znalazłeś?
-twoje poprzedniczki nie zadawały tyle pytań....
-zaraz co!? Znales moją mame?? - zapytałam
-oj tak znałem kazda twoją poprzedniczkę, najbardziej polubiłem Belle co za kobieta ale starsznie tępa.
-nie rozumiem....
-strasznie wolno łapiesz co?? Aya, jestem demonem z ktorym zawarto pakt Ymir - powedział a mnie zatkało.....
-okej....... Ale co tu robisz Dino??
-slyszałem od mojego pupilka ze nie mozesz sie zmienic....
-pupilek??
-taaa to tytan który cie oszczedzil i uratował-podszedł do mnie i okrążył miezac wzrokiem-w sumie niezla jesteś....
-mam 15 lat.....
-to mi nie przeszkadza-powedział i szepnoł mi do ucha-to jak chesz sie przemienić? - po czym przegryzł płatek mojego ucha na co pisłam
-co ty wyprawiasz? Nie znam cie!? - powedziałam i spojzalam w jego oczy.... Były całkiem inne niz....... Levi'a
CZYTASZ
Zakochany W Gówniarze (Levi x OC)
ContoZAKOŃCZONA Opowieść o niezwykłej dziewczynie i jej niezwykłym świecie . Tyle ile ona przeszła nie przeszedł nikt. ...i to właśnie ją wyróżnia. I Levi w książce jest młodszy :)))