*Pov Levi*
Siedzieliśmy właśnie w gabinecie Erwina. Głupi ....w głowie miałem tylko moją małą blondyneczke..... Co takiego wpłynęło na to że się nie mogła obudzić? Spi 3 jebane dni...... Zaraz będzie czwarty.......
Omawialiśmy właśnie szczegóły wyprawy. Jak mam jechać na wyprawe? Wiedząc że Aya, może się już nie obudzić. Nie rozumiałam w ogóle Erwina wyglądał jakby w ogóle się o nią nie martwił. Nagle do gabinetu w parowała jak dobrze pamiętam Jasmine.
-obudziła się!-powiedziała głośno oddychając.... Serce mi podskoczyło....
-to wspaniale!!!-krzyknęła okularnica i wybiegła wraz z brunetką,Miche nic nie mówiąc również ruszył za nimi.
-chodź Levi......-powiedział mój przyjaciel i również poszliśmy strony pokoju dziewczyny. Gdy weszliśmy zobaczyliśmy, okularnice która przytula się do blondynki. Ona tylko siedziała nie obejmowała jej?
-mamy mały problem....-zaczęła Monica,-Aya nie odezwała się ani razu po przebudzeniu....., Na początku tylko powiedziała ciche "przepraszam"
-jak to?-zapytał Erwin
-powiedz coś...-powiedziała do dziewczyny okularnica-no dalej.... nie ma się czego bać
Próbowała ale bez skutku........
-próbowaliśmy do niej mówić..... Nalegaliśmy by się odezwała..... Ale to na nic-powiedziała Emily.....
-nie wiem jak mogę wam to wyjaśnić-zaczęła znowu Monica.....-może inaczej... Leo pamiętasz jak wam kiedyś mówiłam że Aya ma blokadę....
-no tak-powiedział chłopak bez wahania-mówiłaś że..... Ma blokadę bo czegoś nie dowiedziała się w przeszłości.....
-chyba się pomyliłam to nie była zwykła blokada-powiedziała o jaką blokadę chodzi?-to są skutki pozbycia się jej
Dziewczyna w ogóle nie reagowała, tak jakby nas tutaj w ogóle nie było.... Mogliśmy sobie o niej rozmawiać do woli.... Bo ona nic sobie z tego nie robiła.
-Aya odezwij się chcemy ci pomóc-powiedziała Jasmine siedząca przy jej łóżku.
Do dziewczyny zaczął podchodzić Erwin..... Uklęknął przy jej przy łóżku , swoją rękę delikatnie położył na jej głowie.....
-Aya.... Spokojnie....-odezwal się....-zostawmy na razie ją w spokoju.....
-chwila-powiedziała siostra Leo-Leo masz może tą księgę którą kiedyś dostałeś od mamy???
-yyyyyy tak pani Hange ją ma -powiedział
-no tak-przytaknęła okularnica
-przynieśie ją pani??
Ona tylko kiwa głową i wybiegła z pokoju by po chwili wrócił z jakąś grubą książką? O co z tym chodzi? Kobieta wzięła od niej książkę i położyła przed Ayą.
Dziewczyna dalej nic nie mówiąc otworzyła książkę.... Było tam coś narysowane. Podeszłam bliżej by się przyjrzeć. To samo uczynił Michę który wcześniej podpierał ścianę. Spojrzałam i zobaczyłam co tam naprawdę jest narysowane......Tytany ??Co jest do cholery dlaczego nie wiedziałam o takich książce!?!
Dziewczyna przesuwała kartka po kartce, nagle zatrzymało się na jednej stronie..... Doskonale znałem tego tytana....
-tytan demoniczny??-zapytała okularnica.....
Dziewczyna nagle zaczęła się lekko trzęść.... Jakby ze strachu? Założyłem ręce na piersi i obserwowałem co dalej.
-Aya????-zapytała Hange....
CZYTASZ
Zakochany W Gówniarze (Levi x OC)
Short StoryZAKOŃCZONA Opowieść o niezwykłej dziewczynie i jej niezwykłym świecie . Tyle ile ona przeszła nie przeszedł nikt. ...i to właśnie ją wyróżnia. I Levi w książce jest młodszy :)))