━━ 25. OSTATNIA IMPREZA

1.4K 153 28
                                    


                Głośna muzyka grała w pokoju Victorii, dziewczyna utworzyła playlistę z piosenkami wszystkich wykonawców występujących na tegorocznej Eurowizji. Damiano, Victoria i Sophia śpiewali utwór Ukrainy, a przynajmniej próbowali, ponieważ nie znali tego języka. Brzuch bolał mnie od śmiechu, kiedy Sophia wskoczyła na łóżko i objęła pozostałą dwójkę ramionami. Wszyscy zaczęli dziko skakać dookoła.

– Chodź tutaj i pokaż, na co cię stać! – krzyknęła Vic, wskazując na mnie. – Wy też! – Pokazała na Ethana i Thomasa.

Kilka sekund później wszyscy skakaliśmy po całym pokoju, a blondynka ponownie włączyła piosenkę. Głośno śpiewałam, mając nadzieję, że jutro mój głos nie będzie zachrypnięty.

Następnym utworem była francuska piosenka Barbary Pravi. Uczyłam się francuskiego w szkole i uważałam ten język za niezwykle fascynujący, więc do pewnego stopnia rozumiałam tekst, poza tym naprawdę podobał mi się ten wybór.

Słuchaliśmy wszystkich kawałków, podczas Dark Side od Blind Channel znowu zaczęliśmy świętować, aż w końcu Vic niechcący upuściła trzymaną poduszkę obok szafki nocnej, przez co otwarta butelka wina spadła na podłogę. Czerwony płyn rozlał się po podłodze, jednak podłogi były laminowane, nie wyłożone dywanem, więc mi ulżyło. Dziewczyna wytarła trunek i uśmiechnęła się nieśmiało.

– Upsik – powiedziała rozbawiona.

Oczywiście, wszyscy śpiewaliśmy Zitti e Buoni, prawie krzyczałam podczas refrenu, a Damiano się szeroko uśmiechał.

– To gorące – wymamrotał mi do ucha i objął mnie ramieniem od tyłu, kiedy tańczyłam.

Sophia z Ethanem kręcili się na łóżku, Vic znowu podrzucała sobie poduszkę nad głowę, a Thomas udawał, że gra na gitarze. Cała atmosfera była naprawdę żywiołowa i napawałam się każdą tego chwilą.

Siamo fuori di testa, ma diversi da loro! krzyknęłam, następnie obracając się w ramionach Damiano, byśmy mogli na siebie popatrzeć. Pocałował mnie, a ja chciałabym móc zatrzymać czas.

Wypiliśmy dużo wina, ponieważ był to ostatni dzień na prawdziwe świętowanie, ostatnia impreza przed finałem. Chciałam zastosować się do porady Elle i jutro pójść wcześniej spać.

W pewnym momencie włączyło się Kiwi od Harry'ego Stylesa. Tylko trochę kręciło mi się w głowie od alkoholu, ale i tak dziko tańczyłam. Razem z Vic wrzeszczałyśmy tekst piosenki, gdyż byłyśmy ogromnymi fankami Harry'ego, jednak Damiano śpiewał razem z nami, co przypomniało mi o pewnym występie Måneskin, który kiedyś widziałam, właśnie z tym utworem.

Jego zachrypnięty głos idealnie pasował do tego kawałka, a mi zrobiło się gorąco, kiedy podszedł do mnie, kładąc dłonie na moich biodrach. Na zewnątrz było już całkiem ciemno, w pokoju Vic paliła się tylko mała lampka, kąpiąc pokój w przytłumionym świetle.

Doprowadza mnie do szaleństwa,
Ale lubię to, ale lubię to
Trochę lubię to
To robi się szalone
Chyba tracę to, chyba tracę to

Po Harrym nadszedł czas na kilka piosenek Arctic Monkeys. Stawałam się coraz bardziej pijana z każdym łykiem, a może kieliszkiem, wina. W pewnym momencie Sophia doszła do takiego stanu, że z trudem zeszła z łóżka i musiała podeprzeć się o Damiano, by nie upaść. Wtedy popatrzyła na mnie i Ethana.

– Chyba powinienem zabrać ją do jej pokoju – zauważył chłopak, który był o wiele bardziej trzeźwy niż ja.

Pokazałam mu kciuki w górę z szerokim uśmiechem. Damiano zaśmiał się na widok mnie i Vic, która objęła mnie od tyłu, zmuszając do ponownego zatańczenia z nią. David pomógł Ethanowi zabrać Sophię do jej pokoju, a ja zostałam z Thomasem i Vic, którzy byli co najmniej tak samo pijani jak ja. Blondyn siedział na krześle z telefonem w rękach. Victoria natomiast spoczęła na łóżku zmęczona tańcem.

CORALINE ━ DAMIANO DAVIDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz