35. Pytania i odpowiedzi.

167 8 10
                                    

Keelin

Zaraz po śniadaniu ruszyliśmy razem z Shawnem w stronę pokoju Andrewa. 

- Właśnie miałem do was iść - odezwał się mężczyzna, wyłaniając się zza zakrętu. - Widzieliście, co się dzieje w internecie?

- Dlatego przyszliśmy. Musimy to jakoś odkręcić - powiedział Mendes, a Gertler mu przytaknął. - Tylko w jaki sposób? Mam zrobić transmisję na żywo i wszystko wytłumaczyć? Napisać coś na Instagramie? Poczekać do koncertu?

- Przede wszystkim musimy pomyśleć, jak chcemy to naprostować - oznajmił, po czym spojrzał na mnie. Twój stan zdrowia jest twoją prywatną sprawą, ale jeśli po prostu powiemy, że źle się czułaś, ludzie pomyślą, że chcemy zatuszować prawdę.

- To jak to zrobimy? Na pewno na Q&A padną pytania odnośnie dziecka.

- A może pójdziesz na Q&A z Shawnem? - zaproponował menadżer. - Wcześniej napiszemy coś razem na Instagramie, a w razie dalszych nieporozumień, wyjaśnisz sprawę w taki sposób, byś czuła się komfortowo.

- A co z moją nieobecnością w Belgii? To nie wzbudzi żadnych podejrzeń?

Gdyby Shawn nie był znaną na cały świat gwiazdą, nie musiałabym się martwić o takie rzeczy. Nieważne czy byłabym w ciąży, czy nie. Nikogo by to nie interesowało. Tak samo sprawa miałaby się z naszym związkiem czy podróżami. W chwili kiedy nie było mnie przy nim, dostawałam masę wiadomości z pytaniami czy zerwaliśmy i jeśli tak, to kto to zrobił. To było cholernie wyczerpujące.

- Pewnie pojawią się różne teorie, ale nic na to nie poradzimy. Za trzy miesiące wszystko ucichnie, kiedy wszyscy zobaczą, że nie masz ciążowego brzucha. Do tego czasu jesteście skazani na spekulacje fanów.

- To teraz wymyślmy, co napisać - oznajmił Shawn i zabraliśmy się do roboty. I właśnie w takiej atmosferze minął nam poranek.

♪★♪

- Gotowa? - zapytał Mendes, przed samym wejściem do pomieszczenia pełnego nastolatek, które przyszły na Q&A.

- Ani trochę - mruknęłam, po czym poczułam, jak łapie mnie za dłoń i ją ściska.

- Będę przez cały czas obok ciebie, to zajmie mniej niż pół godziny. Później będziesz już mogła wrócić do hotelu i się przespać. Wyglądasz na zmęczoną.

- Dzięki - spojrzałam na niego z oburzeniem.

- Ale wciąż jesteś piękna. Jedno wcale nie przeczy drugiemu! - zapewnił, po czym pocałował mnie przelotnie w usta. - Najpiękniejsza na całym świecie.

- Chodźmy już do nich, czekają na ciebie - powiedziałam trochę zmieszana. Niby Shawn powtarzał mi na każdym kroku, jak bardzo wyjątkową osobą byłam, ale czasami i tak mnie tym zawstydzał.

Pierwsze, co zanotował mój mózg po wejściu do pomieszczenia to pisk. Pełno dziewczyn (oraz z tego co zdążyłam zauważyć kilku chłopaków) od razu zaczęło krzyczeć, gdy tylko go zobaczyli.

Dla mnie to było trochę dziwne, w końcu widziałam Mendesa na okrągło, ale rozumiałam ich. Sama przy pierwszym spotkaniu z Allie, Niallem, Alanem czy Crystal Mallery nie zachowywałam się normalnie.

W końcu, hej, właśnie miałam okazję spojrzeć na twarze, które zazwyczaj widywałam tylko na ekranie telefonu i usłyszeć ich głosy na żywo. Za pierwszym razem było to niesamowite uczucie. Wprost nie do opisania.

Shawn przywitał się z fanami oraz wyjaśnił im zasady Q&A, po czym przeszedł do odpowiadania na pytania.

- Czy planujesz jakiś nowy album? - zapytała blondwłosa dziewczyna, zaraz po tym, jak Mendes wskazał ją do odpowiedzi.

The Tour: Everything means nothing • Shawn MendesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz