The Tour: Everything means nothing • Shawn Mendes

56. Wspólne wideo.

Keelin

Kilka dni później Shawn wszedł na spotkanie biznesowe dotyczące kolejnej części trasy oraz nowego singla, a gdy wrócił, wyglądał na zadowolonego.

Czasami zdarzało się, że nie mógł się dogadać z częścią zespołu w jakiejś kwestii, przez co chodził zamyślony i trochę markotny.

- Wiesz, co się stało?Andrew zaproponował, żebyśmy zrobili teledysk do If I Can't Have You.

- Zgodziłeś się? - zapytałam, podnosząc się do siadu na kanapie. O ile podczas trasy nie było prawie na nic czasu, o tyle teraz miałam go aż nadto.

- Tak, to dobry pomysł. I tak sobie myślałem, czy chciałabyś wziąć też udział? Mam już jakąś koncepcję...

- Ja? - zdziwiłam się, a on usiadł obok mnie.

- Tak. Skoro piosenka jest o tobie, to pomyślałem, że byłoby fajnie, gdybyś wystąpiła. Oczywiście, jeśli chcesz - oświadczył ciemnowłosy, powodując, że przez moją głowę w ciągu kilku sekund przeszły tysiące myśli.

- Chciałabym, ale... Pamiętasz, jak twoje fanki zareagowały na Ellie w There's Nothing Holdin' Me Back? Dość spora grupa nie była zbyt miła. Co jeśli ze mną będzie podobnie? - zapytałam, pozwalając swoim wątpliwościom przejąć kontrolę. Nie chciałam, by takie sytuacje jak ta z sokiem w centrum handlowym przed trasą się powtórzyły.

- Nie myśl o tym. Niektórzy nigdy nie zmienią swojego podejścia i musimy z tym żyć. Kocham ciebie i kocham swoich fanów, ale to są zupełnie inne rodzaje miłości. Bez ciebie nie mógłbym być szczęśliwy, wątpię czy nawet potrafiłbym żyć, a bez fanów i muzyki byłoby mi bardzo trudno, ale wierzę, że jakoś bym sobie poradził. I nie chcę powstrzymywać się od bycia szczęśliwym z tobą, ponieważ jest jakaś grupa osób, której się to nie podoba. Kiedyś, mam nadzieję, zostaniesz moją żoną i nie chcę wtedy myśleć czy mogę opublikować nasze zdjęcie, czy raczej nie, bo ktoś, kogo w ogóle nie znam, tego nie lubi.

- Wiesz, to co innego. Gdybym była twoją żoną, do ludzi dotarłoby, że nasza miłość jest prawdziwa i na stałe. Teraz jestem tylko dziewczyną, którą możesz zmienić w każdej chwili - odezwałam się niepewnie, mając gdzieś z tyłu głowy pytanie o to, kiedy nasza relacja wejdzie na kolejny poziom.

Dlaczego pomimo tych wszystkich rozmów o przyszłości, jakie mieliśmy, nic się nie zmieniło?

- Naprawdę myślisz, że mógłbym cię zostawić? - Mendes złapał mnie za ręce i spojrzał w oczy. - Keelin, kocham cię bardzo mocno i żadne słowa czy czyny nie są w stanie tego oddać w całości. Mógłbym zrobić dla ciebie wszystko, naprawdę.

- Wiem, ale skąd możesz wiedzieć, że gdybyś mnie zostawił, nie znalazłbyś kogoś lepszego? Kogoś, w kim zakochałbyś się jeszcze bardziej?

- To w tobie każdego dnia zakochuję się coraz bardziej. Jesteś dla mnie najważniejszą osobą w życiu. Nie widzę swojej przyszłości bez ciebie, nie widzę siebie bez ciebie - zapewnił. - I nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak bardzo boli mnie to, że nie mogę ci dać takiego życia, na jakie zasługujesz.

- Och, Shawn - zaczęłam, nie za bardzo wiedząc, co powiedzieć. - Ja ciebie też kocham. Bardzo, bardzo mocno. I za nic w świecie nie chciałabym innego życia, bo uwielbiam je takie, jakie jest, z tobą.

- Pomimo tych wszystkich przeszkód i wyzwań, które stawia przed nami moja sława i kariera?

- Tak, bo nawet jeśli po raz pierwszy zakochałam się w zwykłym chłopaku z gitarą i ogromnymi marzeniami, to od tamtego dnia zdążyłam zakochać się w tobie jeszcze z miliony razy - oznajmiłam, a gdy tylko te słowa opuściły moje usta, Mendes zetknął ze sobą nasze wargi.