50. Jeśli nie mogę cię mieć.

155 12 14
                                    

Keelin

Siedziałam na kanapie w garderobie Shawna i czekałam, aż mój chłopak będzie gotowy na ostatni koncert tej części trasy. Dzisiaj przygotowania zabierały mu wyjątkowo dużą ilość czasu, ale starałam się tym nie zrażać i cierpliwie wytrwać do końca tego dnia.

W końcu zostało tylko dzisiaj, a później prawie dwa miesiące wolnego. Już nie mogłam się doczekać powrotu do domu, wspólnej imprezy urodzinowej mojego taty i ojca Shawna oraz zbliżającej się wizyty Hayley, Masona i Alice.

- Gotowe - oznajmiła makijażystka, ściągając z Mendesa specjalny płaszcz, który miał ochronić jego ciuchy przed ewentualnym poplamieniem.

- Dziękuję - odezwał się Shawn, a kobieta chwilę później opuściła pomieszczenie, w końcu zostawiając nas samych.

- Wiesz, że mój chłopak jest najprzystojniejszy na świecie? Nawet jeśli makijaż zabiera mu więcej czasu niż komukolwiek, kogo znam - odezwałam się, podchodząc do niego.

Ciemnowłosy miał tylko piętnaście minut przerwy, zaraz wychodził na scenę, a jeszcze nie miał na sobie "kabli", które zakładali mu dźwiękowcy.

- Choćby nie wiadomo, jak się starał, twój chłopak nigdy nie będzie wyglądał tak ślicznie, jak ty, kochanie - oświadczył, po czym delikatnie poprawił ułożenie swoich włosów. Dopiero teraz zauważyłam, że z nerwów trzęsły mu się ręce.

- Wiem, że to ostatni koncert tej części trasy i widzę, że się stresujesz, ale uwierz mi, nie ma czym. Będziesz niesamowity, jak zawsze - zapewniłam, a na twarzy Shawna na krótką chwilę pojawił się uśmiech. Chwyciłam jego dłoń, na której miał wytatuowanego wróbla, po czym ścisnęłam ją, starając się w ten sposób dodać mu otuchy.

- Obiecaj, że zostaniesz do końca, proszę.

- Dlaczego? - zapytałam zdezorientowana. Jego słowa od razu zapaliły w mojej głowie czerwoną lampkę, czułam, że przez ostatnie dni czegoś mi nie mówił, a dziwne zachowanie Dylilah i jego prośba tylko upewniały mnie w tym przekonaniu.

- Po prostu obiecaj. Proszę.

- Okej, zostanę - zapewniłam, zbliżając do siebie nasze twarze. - Będę stała pomiędzy barierkami a sceną, więc gdy tylko zaczniesz śpiewać, powinieneś mnie zobaczyć.

- W takim razie sądzę, że powinnaś mieć to - zaczął, po czym wyciągnął z kieszeni spodni taką opaskę na rękę, jaką nosili jego fani podczas koncertu.

- Dziękuję, kochanie - mruknęłam, a Mendes założył mi ją na rękę.

- Kocham cię - powiedział, a ja na te słowa złączyłam nasze wargi.

- Ja ciebie też.

♪★♪

Shawn od razu po wyjściu na scenę wywołał piski i okrzyki radości u całej widowni. Jego uśmiech i radość powiększały się z każdą minutą spędzoną na śpiewaniu.

Koncert jednak powoli dobiegł już końca, a ja chociaż bardzo chciałam już jechać do domu, w tym momencie marzyłam, by zatrzymać czas i cieszyć się jego szczęściem.

- Kochani, jak wiecie, dzisiaj jest ostatni koncert tej części trasy i chcę tylko powiedzieć, że jestem niewyobrażalnie wdzięczny, za to, co robicie. Kocham was wszystkich - powiedział Shawn, grając na gitarze jakąś melodię. - Jednak jest tutaj ze mną osoba, którą szczególnie. Była obok mnie, kiedy jeszcze koncerty, trasy i płyty były tylko moim marzeniem. Keelin, kocham cię - oświadczył, patrząc prosto w moje oczy. Czułam się, jak w jakimś filmie. Cała reszta areny zupełnie przestała istnieć. - I to tobie dedykuję ostatni utwór tej części trasy. Moi kochani, oto na godzinę przed premierą, If I Can't Have You.

- I can't write one song that's not about you. Can't drink without thinkin' about you. Is it too late to tell you that - Shawn zaczął śpiewać, a ja z emocji ledwo trzymałam się na nogach. - Everything means nothing if I can't have you?

Wystarczyło te kilkanaście słów, bym od razu zalała się łzami szczęścia i zaczęła ścierać je z policzków.

Moje serce biło mocno, a motyle w brzuchu i dreszcze powoli ogarniały moje ciało, sprawiając, że traciłam kontakt z rzeczywistością. W tym momencie istniał dla mnie tylko Shawn.

- I'm in Toronto and I got this view. But I might as well be in a hotel room, yeah. It doesn't matter 'cause I'm so consumed. Spending all my nights reading texts from you - Mendes śpiewał dalej, a ja z każdym kolejnym słowem czułam się coraz szczęśliwsza. - Oh, I'm good at keepin' my distance. I know that you're the feelin' I'm missing. You know that I hate to admit it. But everything means nothin' if I can't have you.

- I can't write one song that's not about you. Can't drink without thinkin' about you. Is it too late to tell you that - głos ciemnowłosego wprowadził mnie, jakby do innego świata. Fakt, że umieścił w tej piosence wiele nawiązań do ostatnich wydarzeń z naszego życia, odbierał mi mowę. Kompletnie nie miałam pojęcia, co później powiem Shawnowi i czy w ogóle będę wstanie wydobyć z siebie jakikolwiek dźwięk. - Everything means nothing if I can't have you?

Mendes powtórzył później jeszcze raz refren i wyciągnął mikrofon ze statywu, uprzednio zaprzestając grania na gitarze. Powoli zaczął się zbliżać się w moją stronę, do krawędzi sceny,

- I'm so sorry that my timing's off. But I can't move on if we're still gonna talk. Is it wrong for me to not want half? I want all of you, all the strings attached. Oh, I'm good at keepin' my distance. I know that you're the feelin' I'm missing. You know that I hate to admit it. But everything means nothin' if I can't have you. - Jeżeli przy poprzedniej części starałam się jeszcze jakoś hamować od wybuchu palaczem na oczach tysięcy ludzi, tak słysząc drugą zwrotkę nie mogłam się powstrzymać.

Słowa: chcę całej ciebie, wszystkich zobowiązań, w naszym przypadku miały szczególne znaczenie. Ta piosenka była po prostu śliczna i chyba właśnie stała się moją ulubioną.

- I can't write one song that's not about you. Can't drink without thinkin' about you. Is it too late to tell you that... Everything means nothing if I can't have you? I'm trying to move on. Forget you, but I hold on.

- Everything means nothing - zaśpiewał, patrząc mi w oczy, przez co jeszcze bardziej dotarł do mnie przekaz tych słów. Przez ostatnie miesiące wypowiedziałam mu je wiele razy. - Everything means nothing, babe.

- I'm trying to move on. Forget you, but I hold on. Everything means nothing if I can't have you, no. I can't write one song that's not about you. Can't drink without thinkin' about you. Is it too late to tell you that - Uśmiechnięty od ucha do ucha chłopak skierował mikrofon w stronę widowni, która wykrzyczała:

- Everything means nothing if I can't have you?

- I can't write one song that's not about you. Can't drink without thinkin' about you. Is it too late to tell you that - zaśpiewał. - Everything means nothing if I can't have you? Dziękuję, Londyn!

Kilka minut później na trzęsących się nogach ruszyłam w stronę backstage'u, gdzie od razu powitały mnie tak dobrze mi znane ramiona.

- Jak ci się podobało?

- Bardzo - zapewniłam, po czym spojrzałam mu w oczy. - I Shawn... Dla mnie też wszystko oznacza nic, jeśli nie mogę cię mieć.

♪★♪

Wesołych walentynek i miłego dnia.

14.02.2022r.

The Tour: Everything means nothing • Shawn MendesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz