Max:
Wróciłem około 2 w nocy. Stanąłem przed drzwiami i przekręciłem klucze w zamku jednak zamiast je otworzyć to je zamknąłem.
Tony nie zamknął drzwi?
Nie przejmując się tym jakoś bardzo znowu przekręciłem klucze po czym wszedłem do środka. Nie krzyknąłem, że już jestem bo wiedziałem, że Tony pewniej już śpi a po co go budzić? Rozebrałem się do samych bokserek po czym zabierając ze sobą spodnie i koszulę ruszyłem do łazienki. Ogarnąłem się a następnie poszedłem do sypialni. Uchyliłem drzwi i wślizgnąłem się do środka. Odwróciłem się i...nic. Tony leżał na łóżku przykryty kołdrą. Uśmiechnąłem się patrząc na niego. Stałem tak chwilę dopóki nie dostałem powiadomienia. Szybko wyciągnąłem telefon odpalając przy okazji latarkę. Podszedłem do szafki Tonego i chciałem już ją otworzyć gdy coś przykuło moją uwagę. Były to czerwone ślady na szyi i twarzy chłopaka. Zaświeciłem na niego latarką aby lepiej się przyjrzeć jednak wtedy usłyszałem huk za swoimi plecami. Odwróciłem się w tym samym momencie co jasno włosy chłopak.
-Co ty tu robisz?!- Zacząłem się do niego zbliżać.
-No proszę, proszę to ten słynny Max? Tony sporo mi o tobie opowiadał.- Słucham?
-Co ty tu robisz?- powtórzyłem pytanie.
-Prześladuje tego chuja- kiwnął głową na śpiącego chłopaka.
-Że co? Dlaczego jesteś w moim domu i co takiego zrobił Tony?
-Cóż będąc szczerym to po wyjściu z więzienia trochę z nim pogadałem. Może nie jakoś w najlepszych okolicznościach, ale jednak. Nie wyjaśniliśmy sobie paru spraw więc do niego przychodzę.- On jest jaki chory na umysł?
- Jeżeli jeszcze raz tu przyjdziesz...- Zaśmiał się na moje słowa.
-To co? Wezwiesz psiarnie? Ogarnij się i zacznij zachowywać się jak mężczyzna. - Podszedłem do niego i mu wyjebałem z pięści.
-Wypierdalaj stąd i masz tu nie wracać.- wysyczałem. Złapałem go za rękaw ciągnąc w stronę wyjścia. Może nie byłem jakiś mega umięśniony, ale siły na pewno mi nie brakowało. Popchnąłem go i zatrzasnąłem mu drzwi. Zamknąłem je na klucz i wróciłem do sypialni nie mając zamiaru więcej się denerwować. Umyłem jeszcze na szybko ręce w łazience po czym położyłem się obok Tonego przysuwając jego ciało do mojego.
Co ja z tobą Tony mam?
____
332 słowa
Pomysły --->
CZYTASZ
Tony Monet-przegrał życie?
Teen FictionHistoria jednego z barci Monet. Opowiada o jego ciężkim życiu i problemach związanych z życiem jako Monet. (tagi)