MOJE ROZMOWY Z BOGAMI

ZłodziejSkrytobójca na polskim

Jesteśmy na języku polskim i wpisujemy się na listę do jakieś żakinady czy coś w ten deseń. Ja wpisałam, że będę rycerzem/łucznikiem.

Ja: Będę rycerzem albo łucznikiem.

Ares: Ty to będziesz kretynem.

Atena: Ares może dać ci lekcje. Jak być kretynem?

Ja: Podziękuje.

Atena: Ze free.

Zeus: Ares się nawet przykładać nie musi.

Ares: Krzywdzicie moje uczucia.

Apollo: To może wierszyk?

Ja: Nie!!!!

Zeus: Stop it!!!!

Atena: Oszczędzi nas!!!!

Ares: Uczucia!!! Nie uszy!!!!!

Apollo: Zajeżdżam.....

Hades: Obornikiem.

Dionizos: Z kibelka.

Posejdon: W którym była muszelka.

Apollo: Ja nawet nie zacząłem.....

Artemida: To nie zaczynaj.

Apollo: Ale....

Artemida: Pomyśl jeszcze.

Apollo: Dobra..... Ale później słuchacie........... To ja idę myśleć.

Hades: Mamy jeden dzień bez durnych wierszyków.

Ja: A ja będę rycerzem.

Ja: Albo łucznikiem.

Ares: Bierz rycerza.

Artemida: Łucznika.

Hera: A coś no normalniejszego?

Ja: Na przykład?

Afrodyta: Księżniczka.

Ja: Nie.

Hermes: Złodziej.

Posejdon: Koniem bądź.

Zeus: Ona to bardziej osłem.

Hades: Mułem. (koń+osioł=muł)

Ja: Sam jesteś mułem.

Hermes: No złodziejem, no.

Ares: Zabójcą, karem, skrytobójcą.

Hera: Czarownicą.

Ja: Czemu czarownicą?

Hera: Bo jesteś ruda.

Ja: A ty.... ty jesteś niefajna.

Artemida: Pocisk pierwszej klasy.

Dionizos: Co za zwierze powiedzieć komuś, że jest niefajny.

Ja: Wiem!!!!

Zeus: Co????

Ja: Wiem kim będę!!!!!

Posejdon: Kim?????

Ja: ZłodziejemSkryobóją!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Atena: Eeeee.....What?

Hermes: Niezłe.

Ares: Zgadzam się z Hermesem.

Ja: Jestem super, co nie ?

Hera: Nie.

Zeus: Kropka nienawiści?

Hera: Nie.

Ja: Co dziś na obiad?

Hades: Książka kucharska w sosie własnym.

************************************************************************************************************

To tyle czekajcie na następny rozdział/części/odcinek!!!!!

HERMAFRODYTA I BOGOWIE