Wagary

167 19 2
                                    

Robię sobie kanapkę i rozmyślam nad dzisiejszym dniem. Było w miarę. Tylko, że mama chyba powiedziała tamtym o tych dwóch godzinach, które przesiedziałam sama w szkole, jako jedyna z klasy (byli inni uczniowie ,ale w innych klasach, chodzi mi tylko o moją klasę). Powiedziałam jej o tym, bo skąd miałam wiedzieć, że zacznie się ze mnie śmiać, że nie przyszłam szybciej do domu. To było nie do pomyślenia! Nigdy nie byłam na wagarach! Z tego zaskoczenia czy może złości na samą siebie prawie zamiast pomidora cięłam swój palec.

Ja: Jezu, mało brakowało...

Ja: Moje życie jest pełne niebezpieczeństw...

Ares: Co tam, cioto?

Ja: Mówisz do siebie?

Ares: Nie, do ciebie, ale rozumiem, że twój mały móżdżek może tego nie pojmować.

Ja: Zamknij się.

Ares: ...

Ares: Więc to ty.

Ja: Co ja?

Ares: Podbierasz nam pomidory. Zastanawiałem się kto je bierze.

Ja: Po prostu odżywiam się zdrowo...

Ja: Czemu się śmiejesz?

Ares: To tak jak z tymi rolkami, co? Myślałem, że czegoś zapomniałaś!

Ja: Mówiłeś mi to już... Tata zresztą też.

Atena: Ares, odsuń się.

Ares: Ależ oczywiście.

Atena: Gdzie jest Ares i co z nim zrobiłeś!?

Ares: Mam po prostu dobry dzień. A ty, przegrywie?

Atena: Czemu nazywasz ją przegrywem?

Ares: Bo nie wykorzystała okazji.

Atena: Jakiej? Podaj mi mleko.

Ares: Jasne. Mogła się urwać z lekcji, ale, osiołek tego nie zrobił.

Ja: Skąd miałam wiedzieć, że mam iść na wagary!? Mogliście mi rano powiedzieć!

Atena: Czemu miałaby iść na wagary? To złe.

Ares: Bo nikogo poza nią nie było? Każdy wybył.

Ja: Ale macie problemy...

Ja: Nigdy nie byłam na żadnych wagarach!

Herkules: To dobrze. Ares, nie demoralizuj jej.

Ares: Została na dwie lekcje, czyli 45 minut, plus przerwy, sama. Jej klasa... a przynajmniej strzępki, które przyszły, sobie poszły. Co byś zrobił?

Herkules: Poszedłbym do domu.

Ares: No właśnie.

Ja: Dobra! Za rok będę do was dzwonić. „Mamo? Mogę wrócić do domu? Są tylko dwie osoby w klasie."

Ja: Będziecie zadowoleni?!

Atena: Co to były za lekcje?

Ja: Wuef i informatyka. W takiej samej kolejności jak powiedziałam.

Ares: No to wuef to były tamte z innych klas, ale informatyka? Pomyślałaś o tej nauczycielce?

Ja: To jej praca, a mój obowiązek przychodzić na lekcje.

Ja: ... Znaczy, mogłam nie iść jeszcze na gejografie... znaczy geografie, ale zostałam...

Atena: Tak w sumie to mogłaś sobie pójść...

Ares: Ha!

Ja: Ale...

Ares: Przyznaj się, babka od infy się śmiała?

Ja: Ymmmmmyyuum....

Herkules: Zakrztusiłaś się?

Ja: Nie.

Ares: Więc?

Atena: Bo ja też jestem ciekawa.

Ja: Nooooo.... Może troszeczkę...

Ares: Co za przegryw...

Atena: Daj spokój.

Ja: Ale oczywiście przed jakimś sprawdzianem nie będę mogła.

Atena: A tylko spróbuj...

Ja: No właśnie...

Ja: Dlatego jutro i w czwartek nie idę do szkoły w ogóle. (kiedy to pisze jest 20.06.2017r. – dopisała Hermafrodyta)

Atena: No dobra.

Herkules: I tak nic nie robicie, no nie?

Ja: No.

Ja: I nic nie robie na tym przedstawieniu. Na szczęście. Chociaż chcieli mnie dać do szturchania. Nie zgodziłam się.

Ares: Szturchania?

Ja: No, na tym polegałaby moja rola. Na koniec wchodzę, jako nauczyciel informatyki i szturcham ucznia, który śpi i później piosenka, i ja wychodzę.

Ja: Ale nie chcę wychodzić w ogóle na scenę. Niech robią to ci, którzy...

Ares: ... Nie piszą sobie ściąg na rękach w trzeciej klasie podstawówki i nie czytają tego cholernie długo?

Ja: Chodziło mi o kogoś z talentem do szturchania, ale to też może być.

Ja: Ej, ale teraz wyszłam na kompletne beztalencie, jeśli chodzi o odgrywanie jakiś ról.

Ares: To bardzo moim zdaniem pasuje.

Ja: No, moim też...



***************************************************************************

Przerywamy program, ponieważ muszę dokończyć jeść. No i oczywiście zrobić sobie coś jeszcze do jedzenia, głodna jestem. Kanapki są dobre. No i muszę się dowiedzieć na kiedy jest zakończenie roku.

Do następnego rozdziału/odcinka/części.



HERMAFRODYTA I BOGOWIE









PS.

Mam nadzieję, że osoby, które mówiły mi że nic nie dodaję, teraz się zesrają.

MOJE ROZMOWY Z BOGAMIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz