Idę na dół do kuchni żeby coś zjeść, na przykład moje maślane bułeczki, albo oreo. W sumie to nawet nie interesuje mnie co robią tamci. Po prostu jestem głodna. Pa schodach schodziłam akurat cicho, więc usłyszałam trochę rozmowy bogów. Nie żebym chciała podsłuchiwać...
Zeus: Musimy coś wymyślić, bo ja zwiruje.
Hades: A ja nie uważam żeby to było potrzebne..
Posejdon: W sumie to ja też...
Herkules: Czego wy od niej chcecie?! Przecież nic wam nie robi...
Hermes: Ona w ogóle nic nie robi, to nie jest zbyt zdrowe.
Kiwi: No to niech pojedzie na kolonie. Nie rozumiem was. Trzeba po prostu ją spakować jak będzie spała. Nie usłyszy was.
Hades: Punktujesz w moich oczach. Wymyśl jeszcze jak mam zabić kogoś, kto jest nieśmiertelny, to może zostawię cię żywego.
Kiwi: Pffff.
Zeus: Każdemu się znudziło, tylko nie tobie.
Hades: Nie poddaje się łatwo.
Hera: Ale twoim zdaniem co powinniśmy zrobić?
Zeus: Cokolwiek.
Ares: Powiesić...
Atena: Ciebie.
Herkules: Będzie sobie siedziała w pokoju. Na wieczór wyprowadza psa. Co wam nie pasuje?!
Afrodyta: A może poznamy ją z kimś?
Zeus: Wątpię by ten ktoś nie uciekł.
Posejdon: Wiecie, ja uważam, że...
Zeus: Ty się zamknij. Prawie ciągle jesteś pod wodą, nie masz prawa głosu.
Posejdon: A gdzie mam być?!
Zeus: Dobra, zamknij się! Moim zdaniem powinniśmy coś zrobić.
Apollo: A może ją zostawimy z spokoju?
Herkules: Zgadzam się.
Zeus: ...
Posejdon: Ja mam pomysł, ale przecież MÓJ GŁOS SIĘ NIE LICZY.
Zeus: ...
Zeus: Kur.
Hades: Ja też mam pomysł...
Zeus: Nie zabijemy jej.
Hades: Nie mam pomysłu.
Hera: Posejdon, jaki masz pomysł?
Posejdon: Jakiś.
Demeter: Och, nie przesadzaj.
Posejdon: Mój głos się nie liczy.
Zeus: Ryby nie gadają.
Hades: Jak dzieci.
Posejdon: Ile lat próbujesz ją zabić?
Hades: Eeee, nooo....
Posejdon: No właśnie. A ciągle się nie udało.
Hades: ....
Hestia: Macie zamiar się teraz wszyscy na siebie po obrażać?
Ares: Bo jak tak to ja idę.
CZYTASZ
MOJE ROZMOWY Z BOGAMI
HumorAres: Jesteście spragnieni idiotyzmu, lub po prostu robicie coś grubszego na kibelku? To doskonały wybór!!!! Ja: To mnie obraża, wiesz. Ares: To ma cię obrazić. Ja: Dzięki. Ares: Prosz. Ja: Zapraszamy serdecznie do tego..... Ares:...