Śmieje się siedząc na dachu. Deszcz pada na mnie. Faceci siedzą w klubie go go. Mnie zostawili samą. Chłopcy poszli "zaliczyć". No może wszyscy z wyjątkiem Ricka. Rick poszedł do bibiloteki. Rzucam kamieniami w ludzi na dole. Na swojej skórze robię nacięcia odpowiadające liczbie trafień. Lubie to robić. To takie hobby. Pasja, której się oddaje, gdy muszę pomyśleć. W takich momentach, gdy mam złą myśl rzucam kamieniem.
- Życie jest do kitu- mówię na głos i rzucam kamieniem w dziecko.
- Depresja jest dla cieniasów- mówię głośno i odruchowo wyrzucam kamyczek. Na moim udzie jest już co najmniej 30 kresek. Robię kolejne nacięcie i zaczynam się śmiać. O mój Boże wariatka.
- Głupia Harleen jest wariatką- śpiewam pod nosem i wycinam w skórze napis "Puddin". Nagle na moje ramiona opada ciepły koc.
- Zamarźniesz tu Harley- mówi przyjaźnie Rick. Przytula mnie i otula mocno kocem. Uśmiecham się.
- Będą brzydkie blizny- mówi, pokazując na moje udo.
- Też chcesz?- pytam wesoło, przybliżając żyletkę do jego policzka. Łapię mnie za nadgarstek. Zaciska mocno palce. Wypuszczam moje narzędzie, które spada na dół.
- Dominator- mówię radośnie i uwalniam rękę. Wstaje powoli i patrze na drobne rany. Wyciągam dłonie do Ricka. Razem idziemy do środka.
- Panna Quinn- wita mnie z ukłonem jeden ze służby. Pewnie to ten nowy. Skacze na niego i się uśmiecham.
- Zrobisz mi kąpiel?- pytam.
- Tak oczywiście- mówi. Całuje go w usta. Patrzy na mnie zaskoczony. Zaczynam się śmiać.
- Tylko ani mru mru Puddinowi- mówię cicho. Głaszcze go po policzku i idę do siebie. Siadam na łóżku. Patrzę przez okno. Rick wchodzi za mną.
- Położysz się ze mną?- pytam cicho.
- Kazałaś zrobić sobie kąpiel.
- Jestem zmęczona, a boje się spać sama- mówię. Rick podnosi mnie i przytula mocno. Zamykam oczy, ufając mu. Kładzie mnie na łóżku i okrywa mnie kołdra.
- Śpij Harley- mówi. Uspokajam się, gdy mam pewność, że Rick się nigdzie nie ruszy. Cicho nuce pod nosem. Na szczęście długo nie trzeba czekać bym odpłynęła do krainy Morfeusza.
CZYTASZ
Wariaci
FanfictionJest to tak jakby kontynuacja filmu "Legion Samobójców" opowiadana oczami Harley Quinn. Zapraszam do czytania i oceniania