Yoongi POV:
Westchnąłem ciężko niedowierzając w to co robię. Nie dociera do mnie, że ja naprawdę zakładam to chokerne konto na Kakao Talk dla tego kretyna.
Kretyna, któremu dzisiejszej nocy życzyłem słodkich snów i nazwałem go małym.Skrzywiłem się.
Czy ja naprawdę to zrobiłem? Czemu musiałem oszaleć aż do takiego stopnia?
Chwilę wpatrywałem się w ikonkę "Akceptuj" zastanawiając się czy tego aby na pewno chcę.
Miałem go odstraszać, a tymczasem moje plany się pieprzą i zaczynam się na niego otwierać.To nie miało się tak skónczyć. On mogł się otwierać, ale ja miałem być cholerną tajemnicą, do której nie ma dostępu.
Już wystarczy, że chłopaki ingerują w moim życiu i zostaną tak okrutnie zranieni za kilka miesięcy.
Westchnąłem ciężko, klikając "akceptuj"
Stało się. Mam nowe konto, tylko dla Park Jimina. Dla chłopaka, który pojawił się w moim życiu przez całkowitą pomyłkę.
Nagle wyskoczyła mi wiadomość, rzecz jasna od zespołu Kakao Talk, którą usunąłem nawet nie czytając jej zawartości.
Jak najszybciej wyszukałem Park Jimin, a mi wyskoczył chłopak w pudrowo-różowych włosach. Miał ciemnobrązowe oczy przypominające płynną czekoladę. Jego pełne różowe usta ułożone były w wąską linię.
Chłopak obejmował rękami słup stojąc w błękitnym sweterku.Wyglądał uroczo.
Chwila...Stop...
Chwilę wpatrywałem się w jego zdjęcie zastanawiając się czy to aby na pewno jest on.
Nie kurwa...brat bliźniak-zadrwiła podświadomość na moje myśli.
Park Jimin*Chim Chim^^* *Nie będę dawał tutaj żadnego bezsensownego opisu. Chcesz wiedzieć kim jestem, to po prostu napisz*
Cholera...Chce tego?
CZYTASZ
How many secrets, can you keep?| Yoonmin✔
Fiksi PenggemarDo niedawna wydawało mi się, że każdy człowiek na tym świecie jest taki sam. Myślałem, że ludzie patrzą tylko na swoje pragnienia, mając gdzieś co czuje ta druga strona. Tak było do momentu poznania całkiem nienormalnego Jimina. Był inny niż wszyscy...