Chapter 34 Part 1

760 87 59
                                    

Jimin POV:
Podczad nagrywania naszej pierwszej wspólnej piosenki czułem się wymśmienicie. Kocham śpiewać, czuję się wtedy wolny dlatego też chociaż przez chwile opuścił mnie smutek.
Owszem, niepokój o zachowanie hyunga dalej mnie trzymał, lecz starałem się nie zwracać uwagi na to.
Tak samo jak na fakt, iż tylko ze mną Yoongi nie rozmawia, tylko na mnie nie patrzy.

Co ja zrobiłem źle?
Gdzie popełniłem ten cholerny błąd?

Jego zachowanie bolało, do tego stopnia, że chciałem się rozpłakać przy nich wszystkich.
Byłem tak blisko niego i nagle wszystko się skończyło.

Musi chodzić o tą bliskość..

Cholera...A co jeśli on wie co czuje do niego przez co postanowił się odsunąć?
Mimowolnie zerknąłem na niego i wtedy wydarzył się cud. Na ułamek sekundy nasze spojrzenia się spotkały. Jego ciemne, przepełnione bólem, moje wrzeszczące z tęsknoty.
Mimo to posłałem mu delikatny uśmiech, wpatrując się w niego jak w ideał.

No bo w sumie nim jest..
Blondyn nagle spuścił wzrok i zaczął rapować swój fragment gdy przyszła pora na niego.
Young forever tekst
Wsłuchując się w niego niski, ochrypły głos miałem ciarki na ciele.
Wzdrygnąłem się więc co nie uszło uwadze Namjoona, który posłał mi przyjazny uśmiech.
Speszony odwróciłem wzrok.
Wpatrywałem się w moje buty, czując jak moje policzki zaczynają płonąć.
W pewnym momencie dopadła mnie pokusa spojrzenia na mój ideał. Postanowiłem więc dyskretnie na niego spojrzeć, co mi się nie udało bo blondyn spojrzał na mnie.

Myślałem, że bardziej czerwonym się nie da być.

Oczywiście myliłem się

Po skończonym nagraniu byliśmy pewni, że wspólny zespół to strzał w dziesiątkę. Nasze głosy dopełniały się, tak samo zresztą nasze style.
Tworzyliśmy piękną całość, która ma szansę na sukces.
-Ludziska...osiągniemy sukces! Wyczuwam to-wykrzyknął radośnie SeokJin gdy skończyliśmy w jakimś beznadziejnym barze z potrawami chińskimi.
Uśmiechnąłem się do chłopaka, zauważając na jego twarzy ogromną dumę.
Przez ramię przypatrywał się jak Hobi najprawdopodobniej sprawdza liczbę polubień pod naszą piosenką na kanale.
-Ej ludzie, myślicie, że Big Hit będzie chciało współpracy?-odezwał się Taehyung, biorąc łyk wiśniowego soku.
-Czuje, że tak-rzucił Namjoon zerkając w kierunku Hobi'ego i SeokJina-A jak tam piosenka?
-15 tysięcy polubień-odparł niemal piszcząc z podekscytowania Hoseok-Ludzie piszą, że jesteśmy świetni i mamy nagrać więcej piosenek!
-Wo rany-zaśmiałem się zwracając ich uwagę na siebie-Nie sądziłem, że pójdzie nam aż tak dobrze.
-Ja również-przytaknął Jungkook, który oczywiście siedział u boku Yoongi'ego, który o dziwo rozmawiał od czasu do czasu z Taehyungiem.
-Ej...a wy przypadkiem nie macie tam jakiś lekcji tańca czy coś?-Spytał nagle patrząc po naszej trójce, zaciekawionym wzrokiem.
-Niby tak, ale ta część Big Hit'u nie jest od promocji-wyjaśniłem próbując nawiązać z nim minimalną rozmowę-Jednak moglibyśmy spróbować pogadać z nimi po waszej przeprowadzce.
-Można-rzucił krótko odwracając ode mnie wzrok.
Przygryzłem wargę.
-Ej ludzie...wbijcie na Instagrama. I patrzcie na posty pod ostatnim zdjęciem Yoongi'ego-mruknął nagle szeroko wyszczerzony Namjoon. Zmarszczyłem brwi sięgając po swój telefon.
Szybko wszedłem na profil Mina, po czym zauważyłem, że rano dodał nowe zdjęcie.

Czemu go nie zauważyłem?
@YoonGi:

Czemu go nie zauważyłem?@YoonGi:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
How many secrets, can you keep?| Yoonmin✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz