List z Hogwartu

9.3K 248 7
                                    

Resztę dnia spędziłam na oswajaniu się z nową dzielnicą oraz razem z Kathriną poszłyśmy na długi spacer.
Spędziłyśmy ten czas cudownie przy okazji zaczerpnełtśmy odrobinę świeżego powietrza.
Tak naprawdę domy się nie różniły. Każdy dom był taki sam ale wiadomo, że wnetrze domu było inne. W sumie to dobrze, że tak zostało to zrobione, ponieważ nikt nie będzie wyśmiewał w jakim stanie jest dom.

Wieczorem kiedy już się ogarnęłam i zamierzałam pójść spać nagle jakieś zwierze zapukało w okno trzymając w pazurkach kopertę. Byłam nieco zdziwiona ale po chwili przypomniało mi się, że niedługo szkoła i to pewnie list z Hogwartu.
Wpuściłam piękną sowę dałam jej coś do jedzenia oraz picia po czym dałam jej chwilę odpoczynku i wypuściłam. Zaczęłam czytać list było m.in napisane:
Uroczyście witamy panią Natashe w  naszej nowej szkole w Hogwarcie. Oto niezbędne rzeczy które się przydadzą Pani na przybycie do Hogwartu.
Albus Dambledore.
Byłam zachwycona wiedziałam, że trafię do Hogwartu w końcu jestem czystej krwi ale i tak się bardzo cieszę. Migiem pobiegłam do rodziców pokazując im ten list.
(M)- Jestem z Ciebie taka dumna! -powiedziała mama.
(T)- Nasza córeczka dostała się do Hogwartu! Co za szczęście chociaż to było i tak wiadome.- powiedział dumny tata.
Poszłam na górę i się położyłam dosyć długo zasnąć nie mogłam, bo zastanawiałam się jak jest w Hogwarcie. Czy rzeczywiście jest tak super jak to rodzinie mi wpajali.
Co jeżeli się tak nie odnajde?
Nikt mnie nie polubi?
Chociaż innin też zaczynają nowy rok szkolny więc nie będę sama.
To jedynie mnie jakoś uspokaja.

Twoja przygoda z Draco Malfoyem.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz