Dotarliśmy do Wielkiej Sali i przyjaciele zaczeli się mnie pytać o zaistniałą sytuację.
(Pansy)- Z kim ty rozmawiałaś? Zapytała.
(Ja)- Z babcią.
(Astoria, Pansy)-Co?
(Ja)-Dziewczyny.. mogę wam to wytłumaczyć później? Głodna jestem.
(Pansy)-Dobrze ale w dormitorium wszystko ze szczegółami opowiadasz.
Kiwnęłam głową potwierdzając słowa dziewczyny.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
W pokoju wspólnym.
(Pansy)-Opowiadaj!-poganiała mnie
(Ja)-Już dobrze, dobrze.- uspokoiłam ją.- Więc to co się wydarzyło to nie rozmawiałam ze sobą tylko z moją zmarłą babcią.
(Astoria)- Czyli jest duchem?
(Ja)-Tak.
(Pansy-To dlaczego jej nie widzimy?-zapytała.
(Ja)- Sama nie wiem gdy byłam mała też ją widziałam a moja rodzina nie. Pogadam z nią i o to zapytam.
Po tej rozmowie pogadałyśmy o różnych tematach.
Godzinę później.
Wyszłam na kortyarz i ujrzałam babcię.
(Ja)-Babciu, dziękuję,że się o mnie troszczysz dam radę.
(Babcia)- Wnusiu, chciałabym żebyś żyła jak najdłużej. Obiecaj, że będziesz się ukrywała.
(Ja)-Obieuję ci to babciu. Chciałabym się zapytać o coś.
(Babcia)- Słucham.
(Ja)- Dlaczego tylko ja ciebie widzę a inni nie?
(Babcia)- Przed śmiercią poszłam do takiego czarodzieja mojego dawnego przyjaciela i poprosiłam o taki eliksir,że po śmierci tylko wybrane osoby będą mogły mnie widzieć.
(Ja- Dlaczego mama i tata nie widzą cie?
(Babcia)-Nie chciałabym ich staszyć wiem, że ty jesteś odważna. Poza tym kiedyś mieliśmy sprzeczkę. Wybrałam ciebie,ponieważ chcę widzieć jak sobie radzisz i jakbyś chciała pogadać to byś miała z kim.
(Ja)-Dziękuję ci, że zawsze ze mną byłaś.
Teraz wszystko było jasne. Babcia miałs eliksir i go wypiła.
CZYTASZ
Twoja przygoda z Draco Malfoyem.
FantasyZapewne znasz Harrego Pottera i jego przygody. Zatem teraz poznasz Natashe która wcieli się w główną bohaterkę tego opowiadania i przeżyje w Hogwarcie wiele przygód tych wesołych i smutnych. Czy jej wróg może być jej kimś bliskim? Czy stanie po sil...
