Twoja przygoda z Draco

2.5K 78 7
                                    

Po powrocie z domu wróciliśmy z Dumbledorem do szkoły. Trochę byłam spokojniejsza, bo widziałam mamę. Dumbledore pozwolił mi w weekendu odwiedzać mamę. Poszłam do dormitorium gdzie wszyscy siedzieli tyłem i nic do siebie nie mówili. Postanowiłam się przywitać z nimi i opowiedzieć co jest z mamą. Wiem, że też się o nią martwią. Chce im wszystko opowiedzieć.
(Ja)- Cześć.- Powiedziałam a każdy obrócił się w moją stronę.
(Pansy)- Natasha! Wszystko dobrze z mamą?-Zapytała a inni patrzyli się na mnie oczekując na opowiedź.
(Ja)- Więc.. moja mama jest w śpiace.- Pansy i Astoria zrobiły wielkie oczy a chłopaki się zaczeli coraz bardziej się martwić.- Nie wiadomi kiedy się obudzi. Lekarze codziennie będą do niej jeździć i sprawdzać jak jej stan.-Powiedziałam smutno,a Astoria mnie mocno przytuliła.
(Astoria)- Nie martw się. Na pewno się obudzi.- Miałam taką nadzieję.
(Ja)- Na całe szczęście mogę ją odwiedzać w weekendy.
(Draco)-Dobrze,teraz zmieńmy temat. Nie martwmy się. Wszystko będzie w porządku.-Objął mnie i pocałował w czubek głowy.
Rozmawialiśmy i wygupialiśmy się przez co poprawili mi humor.
Mieliśmy jeszcze trochę czasu,na obiad nie zdążyłam się załapać, ale zjadłam w domu.
Jutro ma się odbyć losowanie zawodników na turniej. Jestek ciekawa kto z naszej szkoły wystartuje. Nawet zapomniałam,że kuzynka przyjachała. Jutro się z nią przywitam,dzisiaj jakoś siły na to nie mam.
Po rozmowie z przyjaciółmi poszłam na krótki spacer po błoniach. Niedługo zima i wyjeżdżam do rodziny.
Na swojej drodze spotkałam jakiegoś starszego ode mnie o rok chłopaka.
(Ktoś)- Hej.- Podał mi dłoń a ja ją uścisknęłam.
(Ja)-Cześć.
(Ktoś)- Wcześniej jakoś cię tutaj w szkole nie widziałem.- Powiedział nieznajomy.
(Ja)-Może dlatego,że jesteś o rok starszy. A tak w ogóle jak się nazywasz?
(Ktoś)- Ach.. no tak nie przedstawiłem się. Wybacz. Nazywam się Cedrik Diggory a ty?
(Ja)- Natasha Movan,miło mi.
(Cedrik)- Mi również.-Całkiem fajnie mi się z nim rozmawia. Oczywiście nie od razu, że mi się podoba.. po prostu fajny typek.
(Ja)- Wiesz ja już muszę uciekać. Może chciałbyś się jutro spotkać w bibliotece o godzinie 15:00?-Zapytałam.
(Cedrik)- Jasne,chętnie przyjdę i poznam cię bliżej.- Uściskałam jego dłoń i udałam się spowrotem do zamku.



Przepraszam za błędy ortograficzne.
Również wybaczcie mi za to,że rozdział taki krótki.
Postaram się napisać dzisiaj bądź jutro. 💞

Twoja przygoda z Draco Malfoyem.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz