Od 2 dni uczniowie zastanawiają się jak otworzyć tajemnicze jajo. Sama jestem ciekawa jak im pójdzie i co jest w środku. Dzisiaj mam się spotkać z Cedrikiem i mh pomóc w otwarciu a raczej zastanowieniu się nad tym.
Szłm na spotkanie z Diggory. Mieliśmy się spotkać w bibliotece, gdy dotarłam usiadłam na tyłach. Z oddali widziałam jak Cedrik się zbliża, uśmiechnęłam się do niego co odwzajemnił to.
(Cedrik)-Hej. Dzięki, że masz czas i chcesz mi pomóc.-Przytulił mnie przyjaciel.
(Ja)-Hejo,nie ma sprawy. Sama jestem ciekawa co tam się znajduje.
(Ja)-To od czego zaczniemy?- Zpytałam.
(Cedrik)- Wiesz wiele rzeczy już próbowałem i nic. Nadal nie otwarte.-Zastanawiałam się co może pomóc w otwarciu jaja.
(Ja)- A dałeś jajo trochę do ognia?
(Cedrik)-Dałem i nic. Nawet nie spłoneło.- Skoro nie ogień to może woda ale taka inna. Hmm wiem pójde z nim do Marty.
(Ja)-Mam!
(Cedrik)-Jaki pomysł?-Zapytał zaciekawiony.
(Ja)-Chodźmy do Marty.-Cedrik prawie się zaśmiał i powiedział mi,że co ona nam pomoże. Może zanuży tam jajo i to jakoś pomoże. Spróbować nie zaszkodzi.
Razem z Cedrikiem poszliśmy do Jęczącej Marty. Cedrik na początku nie chciał wejść więc go w policzek pocałowałam i od razu za mną wszedł.
(Ja)-Hej Marta.-Przywitałam się. Mimo, że jęczy jak nie wiadomo co to kulturę trzeba mieć.
(Marta)-Hej,co was do mnie sprowadza? Chcecie ze mną pogadać? Jestem taka samotna.- Zadawała pytania i się żaliła
(Ja)- Tak mamy sprawę. O innych temata pogadamy później. Najpier nam pomóż,bardzo proszę.-Grzecznie poprosiłam a Marta pomogła Cedrikowi. Musiałam wyjść,bo Cedrik musiał się zanużyć do wody. A ja nie chcąc widzieć widoków wyszłam z łazienki i czekałam na niego.
Po 10 minutach przyszedł.
(Ja)- Co ty randkę tam miałeś?- Zapytałam lekko się śmiejąc.
(Cedrik)-Nie tym razem. Udało mi się otworzyć jajo.- Powiedział cały uradowanh chłopak. Przytuliłam go.
Trochę czasu rozmawialiśmy po czym udaliśmy się w swoje strony.
Dzisiaj zaplanowałam spędzić cały dzień z Draco. Ostatnio mniej czasu z nim spędzałam.
Weszłam do jego prywatnego dormitorium. Spał. Po cichu podeszłam do jego łóżka i się położyłam tam gdzie się głowa skierowana była w moją stronę, więc położyłam się, mocno się przytuliłam
i pocałowałam go delikatnie w jego piękne usta. Blondyn się obudził i swoim uśmiechem mnie do siebie przyciągnął.
(Draco)-Moja księżniczka mnie obudziła.
(Ja)-Jak książe chce może iść dalej spać.-Musnęłam ponownie jego usta.
(Draco)-Wole się tobą zająć.- Zaczął Draco całować mnie po szyi. Już wiedziałam do czego zmierza. Nie przerywałam mu chciałam z nim to zrobić. W końch kocham go a on mnie.Za błędy ortograficzne przepraszam.
Mam nadzieję, że rozdział się spodobał. ❤
Następny rozdział pojawi się jutro. 💞
CZYTASZ
Twoja przygoda z Draco Malfoyem.
FantasyZapewne znasz Harrego Pottera i jego przygody. Zatem teraz poznasz Natashe która wcieli się w główną bohaterkę tego opowiadania i przeżyje w Hogwarcie wiele przygód tych wesołych i smutnych. Czy jej wróg może być jej kimś bliskim? Czy stanie po sil...