Nocowanie

4K 127 4
                                    

Zostały ostatnie 2 dni wakacji.
Obudziłam się dzisiaj o 10.00 muszę się nacieszyć jeszcze 2 dni.
Leniwie zrobiłam moje codzienne czynności i zeszłam na dół. No tak znowu sama jestem. Poprosiłam skrzatkę żeby zrobiła mi śniadanie.
Po śniadaniu postanowiłam napisać list do rodziców czy Pensy mogłaby nocować 2 dni. Byśmy mogły iść razem na stację. Długo na odpowiedź rodziców nie musiałam czekać,od razu się zgodzili. To teraz pozostało mi napisać do Pensy czy by chciała nocować. Gdy sowa poleciała zanieść list poszłam do ogrodu poczytać,bo tylko to mi zostało. Po wczorajszej awanturze z rodzicami odpuściłam chodzenie po mugolskich sklepach.
1 godzinę później.
Właśnie zauważyłam,że moja sowa przylatuje z listem to od razu wstałam i wzięłam od zwierzaka list i zaczęłam czytać.
Hej kochana!
Chętnie przyjadę na nocowanie u Ciebie. Rodzicie się zgodzili, nie muszę się Ciebie pytać czy twoi też. Zawsze jak masz do mnie zapytanie o nocowanie to najpierw pytasz rodziców. Haha. Przyjadę do Ciebie dziś o 18:00
Całuję Pansy.
Gdy skończyłam czytać lekko się uśmiałam. To była prawda, że pierw pytam rodziców o zgodę,bo gdybym pytała pierw ją to rodzice mogą się nie zgodzić.
Po przeczytaniu listu poszłam na góre ogarnąc pokój przed przyjazdem przyjaciółki. Stęskniłam się za nią,szczerze 2 miesiące to za długo.
Godzina 17:50.
No nareszczie zaraz będzie 18:00! Tak długo czekałam na to. W końcu się przez te 2 dni nudzić nie będę.
Zeszłam na dół rodzice i sotra już tam byli. Usiadłam na kanapie i czekałam aż zadzwoni dzwonek do drzwi.
Oo słyszę dzwięki dzwonka jak piorun wstałam i otworzyłam drzwi. Rzuciłam się na szyje przyjaciółki i przytuliłam ją z całej siły, odwzajemniła uścisk. Moi rodzice przywitali się z rodzicami Pensy po czym musieli wracać do siebie. Weszłam z Pensy do mojego pokoju i zaczęłyśmy rozmawiać.
(Ja)- W końcu mogę Cię zobaczyć! Aleś ty wyładniała. - powiedziałam uśmiechając się do niej.
(Pensy)- Haha. Też się cieszę,że cię widzę. I kto ty wyładniał? Przecież ty wyglądasz jak nie ty. Jesteś piękna! Mówie ci każdy chłopak będzie ciebie chciał-powiedziała lekko śmiejąc się. - ah zawsze miałaś powodzenie u chłopaków.
(Ja)- Ty też je masz moja droga Pansy. Ja narazie nie szukam kogoś chociaż może w tym roku kogoś poznam i kto wie.-powiedziałam troche na serio trochę jako żart.
(Pansy)- Mi od jakiegoś czasu zaczął się podobać Draco nie wiem czemu.- Trochę czułam się zazdrosna. Dlaczego?-Może przejdzie mi to z czasem.
(Ja)- Wiesz nie wiem. Może to zwykłe zauroczenie.
(Pansy)-Może przez to,że tak na prawdę mi się Nott podoba.
(Ja)-Może sprawdzimy to jakoś czy mu zależy na tobie?
(Pansy)- Jak?-zapytała.
(Ja)-Zapewne gdy wrócimy do szkoły odbędzie się powitalna impreza w Pokoju Wspólnym. I możemy poprosić Draco żeby udawał na jakiś czas twojego chłopaka,to wtedy zobaczymy czy będzie troche zazdrosny.
(Pansy)- Wiesz twój plan mi się podoba.
Przegadałyśmy jeszcze trochę o tym czy plan wypali.

Kochani!😻
Wiem, że teraz rozdziały nie są ciekawe ale w dalszych rozdziałach dzieje się! 😱

Twoja przygoda z Draco Malfoyem.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz