Czy jesteśmy warci życia?
Skoro uznaje się go za dar
Dar od Boga, Prometeusza lub czegoś, czego ludzie nie są w stanie pojąć,
Czym sobie na niego zasłużyliśmy?
Chociaż może, skoro nas wcześniej nie było, jesteśmy skutkiem pewnego wydarzenia
Zakładu? Wyzwania? Prośby?
Nie musielibyśmy zasłużyć wtedy na życie
Przyszłoby wraz z kwiatami, niebem i królikami
Tak naturalnie jak coś może zostać stworzone
Dodali do nas za dużo siebie
Za dużo myślimy
I męczymy pytaniami
Na które nie potrafią odpowiedzieć
Mędrcy
Stoją u bram wieczności
A u ich boku niewykształceni chłopi
Jej dotyk pozostawia czarną smugę
Brudzi dar, ale ciało to nie dar
Prezent bardziej, a w duszy zostaje otwór
I przeżyliśmy wszystko, od początku do końca
Życie nas to kosztowało
Dowiedzieć się, czy darem jesteśmy
Czyim darem jesteśmy
Jako prezent ciało nam dali, a dusza zabłąkana była... była...
Uznajemy duszę za dar
Dar od Boga, Prometeusza...
I może po śmierci dowiemy się, kto miał rację
Gdy zapłoną pąki róż, nie będzie już odwrotu163 słowa
[13.04.2023r. - 13.04.2023r.; 17.05.2023r.]
CZYTASZ
We are... humans? | One Shots
Historia CortaRóżne historie, których nie mam gdzie umieścić, a chcę, by ktoś je przeczytał oraz prompty (niecodziennie!) 37/50, 74% x - ship i - nie ship, tylko przyjaciele, relacja ojciec syn itd. W pierwszym prompcie powinno być ,,i" a nie ,,x" Miłego czytania...