Biały pokój

14 0 0
                                    

Wiatr wali w ściany, a ty siedzisz w białym pokoju. Nie ma w nim okien, nie ma drzwi. Nie do końca pamiętasz, jak się tu znalazłeś. Dlaczego? Cóż, na to pytanie odpowiedź pozostaje ukryta. Masz wrażenie, że wszystko widzisz jak przez mgłę. Niby pamiętasz, niby coś wiesz. Skąd? Słyszysz tylko głosy, szepczą, rozmawiają, płaczą. Ich łkanie doprowadza cię do łez. W imię czego? Życia? Rzeczywistości? Chcesz wstać z podłogi, sprawdzić, przekonać się, czy to jest naprawdę. Nie możesz. Twoje ciało płacze, nie potrafi wykonać rozkazu. Dusza jęczy, woła i błaga. Nic nie możesz zrobić. Ściany zaczynają się przybliżać. Cierpisz. Nie potrafisz znieść hałasu, pisku przesuwanych elementów. Zasłaniasz uszy, zwijasz się w kłębek. Pragniesz, by pokój się rozpadł, by cię wypuścili, a kolor biały przestał cię prześladować. Krzyczysz. Nie rozumiesz co, ale wkładasz w to całe serce. Cały głos. A ściany wciąż się zbliżają, ty wciąż nie możesz się podnieść, wciąż na ścianach widzisz cienie. Mgła przysłania ci wzrok. Dlaczego tu jesteś, wciąż nie wiesz. Przed oczyma malują ci się miasta, pokoje, kuchnia i balkon. Biel zaczyna zmieniać się w czerwień. Leżysz na posadzce. Znów krzyczysz. I tym razem wszystko się rozpada.

Kiedy się budzisz, po drugiej stronie łóżka nikt już nie leży.






202 słowa

Otworzyliście już kalendarze adwentowe?

[01.12.2023r. - 02.12.2023r.; 04.12.2023r.]

We are... humans? | One ShotsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz