Tom 3 ♦ Rozdział ♦ Ósmy (cz. 1)

127 18 5
                                    

22.12

Jak wygląda u Was wigilia? 

Jak wygląda u Was wigilia? 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Autor: Doktor Joy Brown

Praca naukowa: Modyfikacja melaniny zachodząca w trakcie przemiany

Dostępność: Zakazana, dostępna w zbiorach FAHP

Czerwona barwa tęczówek wampirów stanowi zagadnienie badane przez dziesięciolecia. Postawiono fundamentalne pytania: jakie modyfikacje w tęczówkach zachodzą w czasie przemiany człowieka w wampira, czemu końcowym kolorem jest zawsze czerwony oraz jakie jest źródło ich świecenia [...]

Zanim zaczęto prowadzić badania na ten temat, sądzono, że ich czerwony odcień jest skutkiem małej lub zerowej ilości melaniny odpowiedzialnej za barwę tęczówek, jak ma to miejsce u ludzi. Odbijane światło od naczyń krwionośnych wywołuje wrażenie czerwonych oczu. Niemniej w przypadku wampirów nie jest to prawidłowa odpowiedź wyjaśniająca ich kolor tęczówek.

W czasie przemiany jad przenika do wszystkich komórek w organizmie, rzecz jasna również wnika do komórek tęczówek. Zachodzi reakcja między jadem a melaniną, której produktem jest zmodyfikowana forma melaniny nadająca czerwonej barwy. Jak stwierdzono w zależności od ludzkiego koloru tęczówek, można zauważyć niewielkie różnice w odcieniu u wampirów. Gdy przed przemianą były ciemne, powstały czerwony przybiera ciemniejszej barwy. Analogicznie u jasnookich czerwień jest jaśniejsza [...]

Reakcja między jadem a melaniną wykazuje właściwości chemiluminescencyjne. Innymi słowy, „świecące oczy" u wampirów są wynikiem emisji fal świetlnych w czasie powstawania zmodyfikowanej formy melaniny. Warto wspomnieć, że w pierwszych minutach po przemianie można zaobserwować intensywniejsze świecenie czerwonych tęczówek niż w późniejszym czasie [...].

Cztery dni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Cztery dni. Cztery dni siedziała w zamknięciu, czekając na rozwój sytuacji. Samotność nie działała na nią pozytywnie. Dawała jej do myślenia i to było w tym najgorsze.

Nie zliczy, ile razy ponownie stała się świadkiem zabicia Bethany przez Clemence. Jak wiele razy przerabiała ten jeden moment. Wyliczała swoje błędy. Gdyby cofnęła się w czasie, zrobiłaby wszystko inaczej.

Złote ciernieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz