Autor: Nieznany
Książka: Dzieje Wampirów, Tom 2
Dział 8: Eksterminacja
Rozdział 2: Zabicie Czerwonookich
Dostępność: Brak, książka zakazana
Warte zaznaczenia na sam początek jest, że wampir o czerwonej barwie tęczówki cechuje się odpornością na choroby ludzkie, jednakże z racji tego, że narodził się człowiekiem, nawet po przemianie jest równie śmiertelny co on. Znaczy to, że ingerencja w jego ciało może go zabić (jednak wymaga znacznie większej niż w przypadku człowieka). Wyjątkiem od tej zasady jest wykrwawienie. Ciało czerwonookiego wampira nie potrzebuje krwi do przeżycia. Cechą umożliwiającą przetrwanie w takich warunkach jest tak zwana hibernacja [...] Bez wątpienia uznawanym za najlepszym sposobem zabicia czerwonookiego wampira jest odcięcie jego głowy lub wyrwanie serca [...] Równie dobrą metodą jest spalenie. Ciało czerwonookiego wampira jest mniej odporne na ciepło niż człowieka. Wiąże się to z jego słabością na promienie słoneczne [...] Jedną z trudniejszych możliwości, a zarazem najpopularniejszą wśród ludzkiego gatunku, jest przebicie serca. Jeżeli wbicie nie będzie wystarczająco głębokie i nie nastąpi z odpowiednią szybkością, istnieje duże prawdopodobieństwo przeżycia wampira. Wskutek tego rzadko kiedy śmierć następuje już po pierwszym wbiciu broni, narzędzia lub przedmiotu. Najczęściej trzeba od dziesięciu do dwudziestu przebić, żeby pozbawić wampira życia [...]
Przed napierającym mrokiem broniły ją jedynie ściany samochodu. Bała się opuścić ich wnętrze. Na zegarze wybiła równo trzecia w nocy. Ciemność pochłonęła las i nawet pojedyncze gwiazdy na niebie nie były w stanie jej odgonić. Cynthia jak tylko dostała telefon od przyjaciółki, ubrała się i wymknęła z domu, tak aby nie obudzić ciotki. Ta zapewne nie pozwoliłaby dziewczynie wyjść o tak późnej godzinie. Cynthia sama zaczęła żałować tej decyzji, pomimo iż wiedziała, że nie wytrzymałaby do rana. Po telefonie Winter przebrała się i bez namysłu czy przejawu strachu przyjechała pod jej dom. Wraz z przebytą drogą powracało jej logiczne myślenie, powtarzające, że nie najlepszym pomysłem jest wychodzić w środku nocy, w czasie gdy gdzieś w tym lesie może czaić się morderca.
CZYTASZ
Złote ciernie
Vampire„Jesteś pokryty cierniami. Złotymi cierniami. Za każdym razem, gdy się do ciebie zbliżam, ranisz mnie. Przebijasz mi serce i zostawiasz ogromne dziury, których nie dam rady załatać. Boję się, że niedługo nie będzie już miejsc do przebicia." Cynthia...