Celeste
Po dziwnym zachowaniu Spencera, rozeszłyśmy się z Gaby do siebie. Ona kończyła pracę na dziś, a mi poradziła się zdrzemnąć.
Tak więc zrobiłam. Kochałam tą kobietę za dar przewidywania, bo gdy tylko moja głowa zetknęła się z materiałem na poduszce, odpłynęłam.
W siną dal, myślami i...przyszłością
*
- Jesteś śliczna. Pociągająca. W każdym calu idealna- usłyszałam przy uchu.- Nie jestem. To tylko warstwa. Powłoka szczęśliwej, nieśmiałej nastolatki, ale nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić, jak bardzo jestem wyżarta od wewnątrz- szepnęłam z zadziwiającą odwagą, do takiego wyznania.
- Rozgryzłem cię, to co powiedziałem jest jak najbardziej rzeczywistością, ale jest coś szczególnego, coś co mnie do ciebie przyciąga.
- Co to takiego?- zapytałam drżącym głosem.
- To prawda. Prawda, którą ty masz, Celeste. Cała jesteś dziewczyną, dla której jest ona priorytetem, nie zaprzeczysz. Mówisz, co myślisz. Nie owijasz w bawełnę. I to od razu w tobie pokochałem- brunet pogłaskał mnie po poliku, po czym złożył słodki, niezobowiązujący pocałunek na środku czoła.
"Pokochałem..."
"Pokochałem..."
"Pokochałem..."
*
Obudziłam się, próbując wyrównać oddech i rosnącą w gardle gulę.
Panika! Tylko to przychodzi mi na myśl, gdy przypomnę sobie o moim śnie.
Niewyobrażalne.
On. Pokochał mnie.
Ale do cholery dlaczego tą osobą był największy z najgorszych kandydatów?
Brat mojej przyjaciółki, dupek i do tego zajęty.William Holt.
Dlaczego akurat on pojawił się w moim śnie i o nim myślę?
Coraz częściej!
Wiem, że to tylko sen, ale...dlaczego mam dziwne wrażenie, jakby miało się wydarzyć coś, co może odmienić mnie i mój dotychczasowy sposób bycia.
Coś, co spowoduje trwała zmianę?
Tak, coś, co jest prawdą i może się wydarzyć- odpowiedział mój rozsądek.
CZYTASZ
Pozory Mylą...
Teen FictionW świecie pełnym nienawiści ciągle musimy mieć nadzieję. W świecie pełnym zła, wciąż musimy być odporni. W świecie pełnym rozpaczy, nadal musimy mieć odwagę. W świecie zanurzonym w nieufności, my ciągle musimy mieć siłę, by wierzyć. To w...