Halo? Jest tu ktoś? Czyta to ktoś jeszcze? Jeszcze żyję jak coś. Przybywam dziś by zaprezentować mój najnowszy twór, a mianowicie wywiad. W ostatnim czasie zaproponowałam wam rozmowę z postaciami. Waszym zadaniem było zadać danym postaciom pytania jakie tylko chcieliście. Troszeczkę się niestety zawiodłam, ponieważ zaangażowało się w to zaledwie kilku czytelników. Nawet własna przyjaciółka zignorowała moją propozycje, dlatego bardziej mnie już chyba nie dobijecie XD. Ale wracając do wpisu...
Wywiad uważam za rozpoczęty!
Dedykacja dla najaktywniejszych czytelników:
-alexaandra_claire ❤️
-annafora i jednocześnie najlepsza beta
-Magda_m
-aga120
Pytania do Rosalie :
- ,,Czy kochasz Davida"?
- Aktualnie ciężko byłoby mi nazwać nas nawet przyjaciółmi. Nie będę udawać. Chłopak jest bardzo pociągający i w ogóle, ale kompletnie zignorował mnie bez przyczyny. Oczywiście mamy duże szanse na związek w przyszłości. Jednak na razie zamierzam trzymać go na dystans, gdyż na to zasłużył. A więc czy go kocham? Na razie nie, ale zobaczymy co będzie - spuściła głowę pod wypływem delikatnych rumieńców.
Pytanie do Ethana:
- ,,Co cię urzekło w Rosalie?" - Pytająca unosi znacząco brwi szczerząc się jak głupia. Odzyskuje fason dopiero po zaliczeniu spotkania twarzy z własnym notesem.
- Wszystko! Już na samym początku interesowało mnie co kryje się pod ciemnym materiałem maski. Jej tajemnicze oczy nocami nawiedzały mnie we wspaniałych snach. A ponieważ była nieosiągalna nasiliło się moje pragnienie by ją zdobyć. Poznając ją pod różnymi postaciami nie mogłem połapać się co było prawdą, a co kłamstwem. Dziewczyna stała się dla mnie zagadką, wyzwaniem. A tak się składa, że uwielbiam wyzwania więc nie zamierzałem i nie zamierzam prędko się poddawać. Pokusa poznania urokliwej damy zbyt pali moje serce - reporterka razem z autorką wzdychają rozmarzone wysłuchując jego pięknej wypowiedzi.
- ,,Co byś zrobił gdybyś odnalazł Crystal? Jak byś się czuł? "
- Hm. Mocne pytanie. Ciężko przewidzieć mi moją własną reakcję, ponieważ reakcja zależy od wielu czynników. Chociażby od humoru jaki w danym momencie mam. Zapewne byłbym bardzo zaskoczony, ale i niezmiernie szczęśliwy. Nie wypuszczałbym jej przez tydzień z objęć, uprzednio ogłaszając jej obecność wszystkim w królestwie albo i od razu na całym świecie. Zbyt wiele przeze mnie musiała się nacierpieć. Zawiodłem ją i nigdy tego sobie nie wybaczę. Mogę jedynie żywić nadzieję, że jeśli kiedykolwiek wróci to zaakceptuje mnie takiego jakiego jestem - pozornie szczęśliwego chłopaka z ukrytym smutkiem w oczach .
- ,,Jak możesz nie rozpoznawać Rosalie? No ja sie pytam jak?! "
- Oj coś czuję, że nie łatwo będzie mi się przed panią wytłumaczyć - nieprzyzwyczajony do tego typu pytań wierci się na krześle, rzucając błagalne spojrzenia w stronę siedzenia Pamix. W zamian otrzymuje karcące spojrzenie. Wywiad to wywiad! - Od czego by tu zacząć? Zacznijmy może od samego faktu kim jest Ethan. Jako książę ma wiele przywilejów, ale i ograniczeń. Jednym z jego ograniczeń jest unikanie kontaktów ze służbą. Jako przyszły król powinien traktować każdego ze służby jak powietrze, albo i gorzej. Wiem, że mówienie o sobie w trzeciej osobie jest troszeczkę dziwne, ale nie wiem jak lepiej przedstawić sytuację, w której się znajduję. Wracając do zadanego pytania , nie dostrzegam Crystal z prostego powodu. Pomimo iż potrafię dostrzec poszczególne fakty, uruchamiające odpowiednie trybiki, przypominające o Crystal, to wypieram się. Wypieram się wszystkiego co ujrzę lub usłyszę ponieważ nie potrafię uwierzyć, że faktycznie mogła wrócić. Zbyt wiele minęło bym mógł tak po prostu przyjąć fakt o powrocie mojej dawnej przyjaciółki i miłości w jednym. Aczkolwiek czuję, że z czasem prawda wyjdzie na jaw - po skończonej wypowiedzi jak poparzony ucieka z Komnaty unikając gromiącego spojrzenia reporterki.
- ,,Co cię do cholery powstrzymuje przed stanięciem z Ethanem twarzą w twarz i powiedzeniem mu prawdy"? "
- Największą rolę odgrywa u mnie strach. Boję się jak zareaguje. Boję jakbym skończyła gdyby Angelina dowiedziała się, że odkryłam prawdę z Crystal i chciała powrócić na tron. Nie martw się. Pracuję nad powiedzeniem mu prawdy - zażenowana wypowiedziała wyłamując sobie palce. Wiedziała, że mówi całkowitą prawdę.
Pytania do Angeliny :
- ,, Czemu jesteś taką suką?"
Na to pytanie wściekła blondynka wytrzeszcza oczy i celuje nożem w tarcze strzelniczą, musząc się na czymś natychmiastowo wyżyć.
- Ja ?! Do mnie mówisz? Ja suką? Zapewne to prawda. Cóż. Jestem taka, ponieważ wolę zamaskować swój ból i wszystkie emocje wyżywając się na innych.
- ,,Co tobą kieruje ? "
- Życie od początku dawało mi nieźle w kość i miałam już dość pomiatania sobą w dzieciństwie. Od tamtej pory przemoc i zastraszanie to moja życiowa siła. - na chwile przerywa by podejść i przyczepić dziecięcą lalkę do strzelniczej tarczy - Jednakże przede wszystkim kieruje mną satysfakcja z bólu innych. Jestem bezduszna. Taką siebie uwielbiam i nie zamierzam się zmieniać. No może bardzie uprzykrzać życie ludziom. Hahaha !!! - pomiędzy spazmami szaleńczego napadu śmiechu dumna ze swojej wypowiedzi celuje karabinem w szmacianą lalkę. Potem rozlegają się ogłuszające strzały i reporterka razem z autorką są zmuszone uciekać jak najdalej stąd, z obawy utraty głowy.
~~~
Na dziś tyle :) wywiad jest wprowadzeniem w okres wakacyjnych rozdziałów . Powracam powoli do pisania. Next postaram się wstawić do 1 lipca ^^.
Zmęczona Pamix239
CZYTASZ
Zabójca w pałacu |ZAKOŃCZONE|
RandomRosalie na codzień jest płatnym zabójcą. Dostała właśnie nowe zlecenie zabójstwa samego króla. W tym celu zostaje wysłana do pałacu pod przykrywką sprzątaczki. Zadanie jednak będzie o wiele trudniejsze do wykonania niż sądziła. W pałacu pozna ludz...