35 ✅

558 41 11
                                    

Zachęcam do obserwowania @Pamix239 dla aktualności.

-------------------

~W tym samym czasie, w sali tronowej~

Do sali tronowej wchodzi królowa. Wściekła trzaska drzwiami, zagłuszając szaleńcze bicie serca hukiem. Na tronie siedzi Król, zaczytany w listach poddanych.

— Kochanie! - mówi zniecierpliwiona.

Zbyt korci ją, by nakablować na łajdaka, zwanego również jej synem.

— Czego? - władca sili się na mało przyjemny ton, by nie zacząć wrzeszczeć.

Wkurzała go przewrażliwiona wiecznie, zazdrosna małżonka. Marzył wręcz o rozwodzie.

— Wiesz co nasz syn dziś zrobił? - kobieta odsłania zęby w uśmiechu, będąc blisko celu.

— Uhm - mruczy niewyraźnie król.

— Chciał zniszczyć moją drogocenną tiarę i zamknął mnie w pokoju, a to wszystko przez tę głupią, rozpuszczoną, pyskatą... - Sierra nie przestaje wymieniać, by jedynie się wyżyć.

Zaczęła coś podejrzewać. To było dla niej dziwne, że tak z nagła następca tronu zainteresował się zwykłą sprzątaczką, a może służącą. Zresztą, co to za różnica?

— Skończyłaś już? - przerywa zrzędzenie.

Głośne pukanie do drzwi sprawia, że Sierra milknie.

— Proszę wejść - woła król.

Do sali wchodzi młody mężczyzna.

— Witaj, o czcigodny Panie. Nazywam się Jeremiasz i jestem posłańcem króla Agartu. Mam zaszczyt przekazać waszej wysokości list od mego pana Króla Agartu, razem z małżonką.

— To doprawdy zdumiewające! Jak ten nadęty bufon ma teraz czelność wysyłać mi liściki, jak sam oskarżył mnie o największe zbrodnialstwo!

— Kochanie, uspokój się. Zobaczmy, co napisał szanowny jegomość, a bulwersje zostaw na później.

— Zbliż się tu młodzieńcze i podaj mi przesyłkę. - Młody chłopak robi tak, jak mu nakazano.

Król wygodniej rozsiada się w fotelu i zaczyna czytać. Małżonka dołącza do czytania, zaraz po nim. Zaintrygowany Harold, marszczy coraz mocniej brwi. Przez jego czoło przebiegają falowane zmarszczki.

— Ale jak? - To jedyne słowa, które opuszczają usta. — Dopiero co wypowiedział mi nieoficjalnie stan wojenny, a teraz prosi o przebaczenie i powrót do pokoju?

— Nie zapominaj o balu z tej okazji. - Królowa wypomina wątek, który najbardziej ją zainteresował.

— Ale przyjazd księżniczki Anastazji trochę się przesunął, zatem trzy dni po jej przyjeździe, trzeba będzie wyjechać.

— Zignorujmy to nerwowe planowanie. Napisz prędko oficjalne podziękowania, oraz deklarację przyjazdu w liście.

Po dwudziestu minutach Jeremiasz opuścił salę.

Zabójca w pałacu |ZAKOŃCZONE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz