Oliwia
Wstałam już jakieś dziesięć minut temu. Jamesa nie było już w łóżku, więc postanowiłam, że wezmę długą kąpiel w wannie, co raczej będzie najlepszym relaksem z powodu lekkiego bólu podbrzusza. Nie ma co się dziwić, w końcu w nocy straciłam dziewictwo .Do wanny nalałam mój ukochany olejek lawendowy i ten sam płyn do kąpieli. W wannie rozmyślałam o tym, co się stało w nocy i muszę przyznać, że bardzo się z tego cieszę. W końcu zrobiłam to z mężczyzną, którego pokochałam.
Po wyszykowaniu się wyszłam z sypialni w poszukiwaniu męża. Znalazłam go w kuchni, robiącego śniadanie. Pięknie pachniało! Stał do mnie tyłem, więc postanowiłam do niego podejść od tyłu i przytulić, ale James był szybszy i się odwrócił.
- O! Już wstałaś?
- Tak, co gotujesz?
- Robię nam śniadanie - podszedł i mnie pocałował
-To już nie mogę się doczekać.
- Siadaj do stołu, a ja dokończę
-Dobrze.
- A jak ci się spało?
-Bardzo dobrze. Zwłaszcza, że byłeś przy mnie.
James chciał już coś powiedzieć, ale zadzwonił mój telefon, więc poszłam go odebrać .
- Słucham?
- Witam! Czy rozmawiam z Panią Oliwią Greyson?
- Tak, a o co chodzi?
-Dzwonię ze szpitala. Chcę powiadomić, że pani rodzice mieli wypadek samochodowy
- Co!? Jak to!? Czy jest im coś poważnego? Tylko proszę o szczerość!
-Pani mama jest w śpiączce , ale wyjaśnię to pani na miejscu. Tylko proszę się pośpieszyć, aby nie było za późno.
- Dobrze, rozumiem. Do zobaczenia.
Po zakończeniu tej rozmowy, rozpłakałam się jak małe dziecko. Nie wiedziałam, co mam robić. Z tych nerwów upuściłam telefon, co usłyszał James i przyszedł.
- Oliwia? Coś się stało?
Od razu, gdy przyszedł po prostu podeszłam i przytuliłam się do jego klatki. Rozpłakałam się jeszcze bardziej, ale zdołałam powiedzieć, o co chodzi.
-Moi rodzice są w szpitalu! Mieli wypadek i są w śpiączce. Muszę wracać do Anglii.
- Oczywiście. Zaraz wszystko załatwię i wracamy.
******
Siedzę właśnie przed salą moich rodziców i czekam, aż przyjdzie do mnie lekarz. Oczywiście James siedzi tu razem ze mną i jakoś stara mi się pomóc, ale ja sama muszę sobie z tym poradzić. Na szczęście lekarz już wyszedł z sali.
- Witam Panie doktorze! Jak z moimi rodzicami?
-Powiem tak: mieli dużo szczęścia ich stan jest stabilny, ale jednak jeszcze nie jest dobrze. Pani ojciec ma złamaną lewą rękę, miał lekki krwotok wewnętrzny, ale udało nam się to opanować , a także stłuczoną nogę i wstrząs mózgu.
- Rozumiem, a co z moją matką?
-I właśnie tu jest gorzej, ponieważ samochód, który spowodował cały wypadek, wjechał w stronę pani mamy. Cała siła uderzenia przeszła na nią, nie wiadomo, kiedy wybudzi się ze śpiączki. Może być za tydzień, dwa lub za kilka miesięcy. Przeszła operację, gdzie niestety doszło do zatrzymania akcji serca, ale udało nam się ją odratować. Ma stłuczenia na całym ciele, wstrząs mózgu, złamaną prawą rękę oraz nogę. Ale proszę być dobrej myśli.
Nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam. Wszystko miało już się powoli ułożyć, a tu nagle takie coś. Za dużo tego jak na mnie. Poczułam jak zaczyna robić mi się słabo. Poczułam, jak ktoś mnie łapie. Dalej widziałam już tylko ciemność.
James
Stałem koło Oliwii, gdy lekarz mówił, co i jak z moimi teściami. Po skończonej rozmowie zobaczyłem, jak moja żona mdleje, więc szybko ją złapałem .Na szczęście lekarz stał jeszcze z nami, więc szybko zareagował i kazał, abym ją przeniósł na salę i położył. Sam podłączył jej jakąś kroplówkę. Oczywiście zanim wyszedł powiedział, że to ze zdenerwowania i abym był spokojny.
Siedziałem już tak około godziny, aż Olivia zaczęła się budzić. Szybko do niej podszedłem.
- Jezu! Kochanie! W końcu się obudziłaś. Nawet nie wiesz, jak się martwiłem.
- James, co się stało?
- Zemdlałaś.
-Pewnie wszystko z tych nerwów, ale nie ważne .Muszę iść do rodziców-chciała już odłączyć kroplówkę ale jej na to nie pozwoliłem.
- Oliwia , spokojnie .Lekarz powiedział, że dzisiaj musisz leżeć, bo z tych nerwów zasłabłaś i musisz odpocząć, więc się uspokój.
-Ale Ty nie rozumiesz, że ja mam ważniejszy problem niż ja sama!? Muszę iść do rodziców! - zobaczyłem łzy w jej oczach, nie mogłem patrzeć na to, jak ona płacze. Po prostu nie mogę. Więc przybliżyłem się do niej i ją przytuliłem, oczywiście zrobiła to samo.
- Wiem, kochanie. Jesteśmy w szpitalu, jakby coś się działo to od razu zostaniemy poinformowani. Proszę cię , uspokój się i postaraj się zasnąć, dobrze?
-Dobrze, ale proszę, gdyby coś się działo lub było wiadomo, obudź mnie.
-Dobrze. A teraz idź spać -pocałowałem ją w czoło i przykryłem kocem.
****************************************************************************
Hej mam nadzieję że spodoba się wam ten rozdział, postanowiłam dodać go przed egzaminem ale spokojnie jeszcze w tym tygodniu dodam planuję mniej więcej dodać, 3 rozdziały ale to zależy od ilości gwiazdek,⭐⭐⭐ i komentarzy💬💬💬 pozdrawiam miłej nocy.😌😘
CZYTASZ
Małżeństwo z Biznesmenem[ZAWIESZONA]
RomanceOlivia kochająca, rodziców tak mocno ,że specjalnie dla nich przyjmuje propozycje ojca Jemsa, na ślub. Czy będzie to dobra decyzja? Czy okaże się być to, jej najgorszy błąd w życiu? Książka bierze udział w konkursie "The Words" @Miss_Hemmings2708 @...