Otwieram zapłakane oczy, napotykając mrok nocy.
Podnoszę się, czując siniaki na moich plecach i płuca palące od nieuspokojonego oddechu.
Wstaję i idę sprawdzić czy to na pewno był tylko sen.
CZYTASZ
Teatr myśli
PoetryKażdy ma swoje demony, które stara się ukryć przed światem. Moje zamknęłam tutaj. Jest to zbiór moich osobistych przemyśleń. Nie są doszlifowane, najpewniej zranisz się przy konsumkcji, nie jest to zbyt dobre, ale znaczy dla mnie bardzo wiele.
21
Otwieram zapłakane oczy, napotykając mrok nocy.
Podnoszę się, czując siniaki na moich plecach i płuca palące od nieuspokojonego oddechu.
Wstaję i idę sprawdzić czy to na pewno był tylko sen.