Zapragnęłam zastąpić ludzi pieniężnymi przyjaciółmi.
Zobaczyć,
Ile mogę wtedy znaczyć dla obcych.Chciałam pożyczyć na chwilę czyjeś życie,
Spojrzeć na świat oczami brązu, zieleni, czerni.Naciągnąć na siebie skórę znieczulicy i zamienić się ze strachem na role.
Prze parę krótkich chwil sprawdzić,
Czy to naprawdę takie fajne
Decydować za mnie.
CZYTASZ
Teatr myśli
PoetryKażdy ma swoje demony, które stara się ukryć przed światem. Moje zamknęłam tutaj. Jest to zbiór moich osobistych przemyśleń. Nie są doszlifowane, najpewniej zranisz się przy konsumkcji, nie jest to zbyt dobre, ale znaczy dla mnie bardzo wiele.