Kamień. Szary, zwykły kamień.
Znaleziony na szosie pokrytej kurzem i błotem.
Jego szarość emanowała chłodem i pustką,A jednak wydał mi się bardziej ludzki niż cała populacja mojego gatunku.
Dlatego teraz spoczywa w starym worku, wraz z inymi bardziej ludzkimi kamieniami.
CZYTASZ
Teatr myśli
PoetryKażdy ma swoje demony, które stara się ukryć przed światem. Moje zamknęłam tutaj. Jest to zbiór moich osobistych przemyśleń. Nie są doszlifowane, najpewniej zranisz się przy konsumkcji, nie jest to zbyt dobre, ale znaczy dla mnie bardzo wiele.