***Logan***
Wszedłem do domu, który wyglądał dokładnie tak samo jak kilka godzi wcześniej, oczywiście że mojej matce nie chciało się ruszyć i posprzątać tego syfu, który sama zrobiła ze swoimi znajomymi. Jak zawsze zmęczony po treningu musiałem przypomnieć sobie jak okrutne jest życie i wziąć się za sprzątanie tego brudu. Dom w którym mieszkam, należał do mojego ojca, który po tym jak rozwiódł się z moją mamą zostawił go nam, a raczej mi natomiast do momentu kiedy nie skończę lat 18 ma w nim także mieszkać jego była żona. Moja matka nigdy nie pogodziła się z tym, że mój ojciec od niej odszedł, kilka miesięcy po rozwodzie znalazła sposób aby zatopić swoje smutki. Systematycznie zaczęła bywać w brach, w których poznała ludzi z którymi do tej pory pije. Rok temu była na odwyku, który do tej pory działał, ale kiedy miesiąc temu straciła pracę uzależnienie powróciło. Jedyne co mnie pociesza to fakt, że nie muszę patrzeć na ryj mojego ojca, którego obarczam winą za to co dzieje się teraz. Za niedługo będę mieć 18 lat i będę mógł sam decydować o swoim życiu, miałem plan żeby sprzedać ten dom w cholerę i tak zrobię, a do tego czasu moja matka musi stanąć na nogi. Nigdy nie zapomnę jej tego co przez nią przeżyłem i po części dalej przeżywam, ale nie chcę aby skończyła na ulicy jak jakaś bezdomna.
Kilka godzin sprzątania i można było powiedzieć, że wnętrze wyglądało już całkiem nieźle. Akurat moja matka wytrzeźwiała i wstała, aby się ze mną przywitać:
- Cześć, jak było w szkole?
Zbyłem ją machnięciem ręki i poszedłem do swojego pokoju. Nie wiem co by musiało się stać, aby moja matka wreszcie spojrzała prawdzie w oczy i ruszyła dalej, nie myśląc o tym co było. Jestem w ostatniej klasie liceum, jeszcze chwila i wyjadę na studia, a nie chciałbym kiedyś otrzymać wiadomość że moja matka nie żyje, bo albo zapiła się na śmierć, albo spowodowała wypadek. Nie chcą myśleć dłużej o tym całym gównie, postanowiłem skupić się na tym aby jutro na treningu dać z siebie wszystko. Nie mam dobrych ocen, więc jedyną szansą dla mnie, aby się stąd wyrwać jest stypendium sportowe, które mam zamiar uzyskać.
CZYTASZ
Zmiana na lepsze?
Teen FictionLogan jest dość nie typowym nastolatkiem, wpływ na to miały zdarzenia z jego przeszłości. Nikt z jego znajomych nie wie jaki był kiedyś, a jaki jest teraz? Ciężko to określić, według innych jest typem osoby, która ma wszystko - jest w szkole uważany...