***Nessa***
Dzisiejszy dzień zaczął się okropnie, bowiem niestety ale rozmawiałam z moimi rodzicami. Normalny nastolatek, powinien się cieszyć, ale jak widać ja wolałabym już nigdy z nimi nie musieć rozmawiać. Oczywiście zamiast spytać co tam u mnie, czy mam za co kupić jedzenie, to oni od razu zaczęli pytać o to czy jeszcze w tej szkole jestem. Kiedy odpowiedziałam, że tak to nagle zmienili temat. Zaczęła mi mówić o ich problemach i o tym, że ja jako DOBRA córka muszę im w nich pomóc, oczywiście moja reakcja była taka, że się rozłączyłam, wcześniej mówiąc aby na drugi raz lepiej się zastanowiła. Jak by jeszcze było mało, musiała to mnie zadzwonić podczas kiedy byłam w szkole, co zdenerwowało mnie do tego stopnia, że na pozostałych lekcji się nawet nie pojawiłam. Czas ten poświęciłam na pójście do miejsca, w którym mogłam się wyżyć, aby potem normalnie wrócić do domu i nie rozwalić go na małe kawałeczki.
Wieczorem dostałam też sms od Logana, z pytaniami odnośnie tego czemu mnie nie było na połowie lekcji. Oczywiście było to urocze, że jednak jakoś chcę tą znajomość kontynuować, ale po tym jak mnie wczoraj olał, to nie wiem czy tego właśnie chciałam. Poza tym w tedy cała ta rozmowa mi się przypomniała, zresztą nie tylko ona ponieważ zdarzenia wcześniejsze także. Nie chcę wspominać tego co było dla mnie bolesne, wzięłam kilka tabletek nasennych, których swoją drogą miałam dosyć dużo w mieszkaniu, a następnie zasnęłam.
*****
Dzisiaj, krótszy bo nie miałam na niego jakiegoś pomysłu, natomiast wpadło mi coś do głowy, co może wykorzystam za jakiś czas w tej książce.
**Autorka**
CZYTASZ
Zmiana na lepsze?
Novela JuvenilLogan jest dość nie typowym nastolatkiem, wpływ na to miały zdarzenia z jego przeszłości. Nikt z jego znajomych nie wie jaki był kiedyś, a jaki jest teraz? Ciężko to określić, według innych jest typem osoby, która ma wszystko - jest w szkole uważany...