***Logan***
Trening był wykańczający dla mnie, a co dopiero dla nich, ale przynajmniej żaden mnie nie zdenerwował więc nie musiałem się unosić. Plusem trenowania nich jest to, że mogłem dzisiaj pogadać chwilę z Nessą, która chyba nawet przestała mnie nienawidzić. Chociaż pozostało mi jeszcze pomaganie jej w pisaniu tego gówna, na które liczy dyrektor. Chcąc nie chcą powinna mnie polubić, ponieważ mamy ze sobą spędzać dość dużo czasu. Mniej więcej dwa treningi, mogące trwać nawet kilka godzin oraz przynajmniej jeden dzień poświęcony temu co musi robić. Nie mówiąc o tym, że będzie trzeba za niedługo pójść na bal, aby porobić zdjęcia, które będą miały się ukazać w kolejnym numerze. Oczywiście pewnie w tym też będę musiał jej pomóc i jedyne co mnie pociesza to fakt iż ta dziewczyna zainteresowała mnie. Nie często zdarzało mi się, aby uznać kogoś za wyróżniającego się z tłumu reszty osób w jego wieku, ale Nessa ma w sobie to coś co wyróżnia ją. Nie wiem czemu, ale chciałbym dowiedzieć się dokładnie co to takiego i na razie wszystko zmierza w tym kierunku.
***Nessa***
Kiedy dowiedziałam się, że mam pomagać w jakiś treningach myślałam ze zamorduję dyrektora i tym samym trafię w tak młodym wieku do więzienia. Nie żeby taki rozwój sytuacji mi przeszkadzał, ponieważ jak to ludzie mawiają w życiu trzeba spróbować wszystkiego. Chociaż wczorajsze popołudnie nie spędziłam wcale aż tak źle, w końcu okazało się że Logan wcale nie jest taki zły, jedynie czasem wchodzi w postać, za którą uważając go wszyscy. Jeśli miałabym być szczera to jest ciekawszy niż reszta osób razem wzięta z tej szkoły. Nie wiem z jakiego powodu tak uważam, ale rozmawiając z nim miałam takie wrażenie. Może po prostu chciał być dla mnie miły z powodu tego iż jestem nowa w szkole. Nikt o mnie nic nie wie, bo sama chcę aby tak było, a przy okazji nie wychylam się co doprowadza jeszcze do tego iż bez żadnej skazy. Przynajmniej takiej o jakiej on jako jeden z liderów wśród uczniów tej szkoły by wiedział. Nie jestem aniołkiem, ale na potrzebę tego ostatniego roku mogę być. Jedyne co muszę zrobić to zachowywać się normalnie, a przynajmniej tak jak reszta nastolatków, do tego unikać wspominania o przeszłości, starać się nie zaprzyjaźniać i nie zakochać. Szczególnie nie zakochać, za rok wyjadę w jakieś inne, bardziej odległe miejsce i nie chcę mieć złamanego serca, ponieważ ono mogłoby pokrzyżować moje plany.
CZYTASZ
Zmiana na lepsze?
Teen FictionLogan jest dość nie typowym nastolatkiem, wpływ na to miały zdarzenia z jego przeszłości. Nikt z jego znajomych nie wie jaki był kiedyś, a jaki jest teraz? Ciężko to określić, według innych jest typem osoby, która ma wszystko - jest w szkole uważany...