***Nessa***
Na miejsce zbiórki dotarłam jako jedna z pierwszych osób, co mnie zdziwiło, ponieważ myślałam iż nie zdążę, a tu praktycznie byłam przed większością. Potem wsiedliśmy do autobusu, w którym dopiero zaczęła się rozmowa, a raczej darcie ryja. Łącznie z dyrektorem, który gadał z kimś przez telefon. Ja siedziałam sama, dopóki z nudów nie przysiadł się do mnie Logan:
- Co tam piszesz?
- Listę miejsc, które chcę zobaczyć
- Nie wolisz odpocząć?
- Nie, ponieważ skoro i tak już tam będę to warto skorzystać, ja coś zobaczę i będę miała przynajmniej o czym pisać
- A co z opisem meczu?
- Będzie, ale jakoś średnio mi się chce o tym pisać, wolałabym opisać miejsca, które warto zobaczyć ponieważ jest w nich jakiś urok
- A tam nie znasz się
- Po prostu nie mam ochoty siedzieć przez cały dzień, kiedy wy będziecie grać ja będę musiała to opisywać, więc jaka z tego radość? No właśnie,a teraz zmieńmy temat na jakiś bardziej przyjemny
- Możemy obejrzeć film zamiast gadać w tym hałasie
- Okej, sprawdzę jakieś ciekawe tytuły
***Logan***
Na miejsce dotarliśmy jakoś w południe i od razu skierowaliśmy się pod nasz hotel, a właściwie do miejsca gdzie były domki do wynajęcia. Na nas czekały trzy domki, ze względu na to że każdy z nas pełnił rolę jakby opiekunów. Mi przypadła grupa chłopaków, którzy najlepiej grają i dość dobrze się z sobą dogadują. Mój domek był na przeciwko domku Nessy. Dyrektor natomiast miał domek z resztą chłopców kilkaset metrów dalej, co mnie cieszyło, ponieważ średnio widziałem siebie wraz z dyrektorem pijących sobie kawkę i plotkując. Na mecz idziemy dopiero w środę. także cały jutrzejszy dzień mamy wolny, co mnie cieszy ponieważ będę mieć czas, aby pozwiedzać miasto, a przynajmniej jego najbliższe rejony. A bardziej po prostu chcę dowiedzieć się gdzie jest jakiś sklep i rzeczy tego typu. Mam nadzieję, że Nessa nie chce nic jutro zwiedzać i pójdziemy razem w poszukiwaniu kilku przydatnych w funkcjonowaniu placówek. Zawsze mogę iść sam, ale jako iż jesteśmy w tym samym wieku i można powiedzieć, że wiemy o sobie cokolwiek, to wolałbym mieć do kogo się odezwać.
CZYTASZ
Zmiana na lepsze?
Teen FictionLogan jest dość nie typowym nastolatkiem, wpływ na to miały zdarzenia z jego przeszłości. Nikt z jego znajomych nie wie jaki był kiedyś, a jaki jest teraz? Ciężko to określić, według innych jest typem osoby, która ma wszystko - jest w szkole uważany...