OSIEMNAŚCIE

84 5 0
                                    

***Logan***

- Ponieważ kiedyś sam miałem problem, o którym z nikim nie porozmawiałem, a gdybym to zrobił to sprawa za pewne potoczyłaby się inaczej, a teraz daj mi chwilę żebym się ogarnął, spotkamy się za kwadrans pod domkiem



***Nessa***

Zdziwiłam się tym co powiedział Logan, bo na pierwszy rzut oka nie wydaje się być osobą, która miałaby ochoty słuchać o problemach innych. Chociaż jeżeli kiedyś sam był w takiej sytuacji, to może nie chcę popełnić tego samego błędu co kiedyś. Mogłabym się go dopytywać, ale to jest temat o którym zapewne nie chciałby rozmawiać, a ja nie chcę aż tak bardzo wchodzić do jego życia, bo za kilka miesięcy jedyne co mu po mnie zostanie to wspomnienia.

Zgodnie z tym jak się umówiliśmy byłam przed domkiem, jak się okazało lekko spóźniona, ale to nie moja wina że kolejka do łazienki była dosyć długa. Korzystając z moich wcześniejszych informacji, doszłam do wniosku, że nie chcę marnować czasu, a raczej chcę do wykorzystać na zwiedzanie. Najpierw chcę namówić Logana, aby pozwiedzał miasto ze mną. Nie wydaje mi się żeby to było jakoś trudno, bo w okolicy jest tylko park i kilka sklepów, w tym raczej spożywczych.

Aktualnie spacerujemy po parku, który nie jest jakoś duży i dosyć mało w nim zieleni, co trochę mnie dziwi, ale cóż może tego właśnie chcieli ludzie. Postanowiłam, że to chyba odpowiedni moment, aby zdradził Loganowi resztę tego co zaplanowałam:

- Posłuchaj wiem, że nie rozumiesz tego że chce mi się zwiedzać, ale chcę to zrobić póki mam okazję. Dlatego właśnie postanowiłam że będziesz mi towarzyszyć podczas zwiedzania. Uprzedzając twoje pytania, wiem że nie nadajesz się do zwiedzania muzeów, ale znalazłam dzisiaj ciekawą rozrywkę, więc zgadzasz się?

- Zależy od tego co to niby za rozrywka?

- Znalazłam informację że dzisiaj ma być coś co polegać ma na tym iż ludzie będą malować graffiti, a ludzie mają im kibicować i potem wybrać najlepszego, który tam otrzyma jakąś małą nagrodę, tak przynajmniej ktoś to opisał w internecie, pomyślałam że może nam się spodobać, więc pójdziesz tam ze mną? - zapytała licząc na to że się zgodzi i miło spędzimy razem czas

- Pójdę, ale nie dlatego że jakoś bardzo się tym interesuje, a głównie dlatego że nie chcę aby ktoś się tam zaczepiał, no i twoje towarzystwo to sama przyjemność

- Ciesze się, ale teraz musimy się już zbierać żeby się nie spóźnić



*****

Jak wam mija czas wolny od szkoły? Ja dalej nic nie robię, oprócz nadrabiania zaległości w czytaniu :)

**Autorka**






Zmiana na lepsze?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz