DWADZIEŚCIA

80 5 5
                                    

***Nessa***

Po wydarzeniach z wczorajszego dnia wróciliśmy do domu, gdzie ja poszłam od razu spać. Z tego też powodu wstałam dzisiaj wcześnie z rana, więc postanowiłam wykorzystać czas i pójść do sklepu kupić kilka produktów. Podczas drogi myślałam nad wydarzeniami z wczoraj i czuję się tak zażenowana, że mam ochotę zapaść się pod ziemię. Nie wiem co myśli o mnie teraz Logan, no bo teoretycznie odwzajemnił pocałunek, no ale to mogło wynikać z szoku. W końcu przez całą drogę do domu nie odzywaliśmy się do siebie. Jestem też zła na siebie, bo to JA go pocałowałam i sama nie wiem dlaczego. Nie pasujemy do siebie w żadnym, nawet najmniejszym procencie. Dodatkowo nie chcę się zakochać, bo mój wyjazd stąd dojdzie do skutku za kilka miesięcy. Boję się, że Logan może pomyśleć że coś do niego czuję. Jasne że jest przystojny i w ogóle, ale łatka sportowca nie zachęca mnie, jego dziewczyna powinna być cheerleaderka a nie szarą myszką jak ja. Fakt iż to że mam taką łatkę wynika z mojego wyboru nie ma żadnego znaczenia. Mam nadzieję, że Logan dojdzie do tego samego wniosku i nigdy więcej nie poruszy tego tematu.



***Logan***

Obudziłem się średnio wyspany, powodem może być fakt iż nie powinienem pić wczoraj alkoholu, wiedząc iż dzisiaj mam mecz, a raczej profesjonalny trening. Dodatkowo wczorajsza sytuacja z Nessą nie jest mi na rękę. Nie wiem dlaczego mnie pocałowała, tak samo jak nie wiem czemu odwzajemniłem. Ogólnie Nessa to ładna, mądra i intrygująca dziewczyna, ale nie wydaje mi się żeby do mnie pasowała. Na co dzień jestem widziany jako król szkoły, co mi nie przeszkadza a nawet cieszy. Nessa jednak jest typem osoby, która może nie tyle że źle się czuje w większym towarzystwie, a raczej stara się stać na uboczu. Może to ze względu na stopnie, albo małe zaufanie do nowo poznanych osób. Mam nadzieję, że nie pomyśli iż coś do niej czuje, bo nawet jeśli bym coś czuł, to ona raczej nie. Mam też nadzieję, że to co miało wczoraj miejsce nie popsuje naszych relacji, ponieważ przyzwyczaiłem się do jej towarzystwa i myślę że by mi go brakowało.



*****

I co liczyliście na coś innego?

**Autorka**

Zmiana na lepsze?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz