„Bo...wszystkie dzieci dorastają. Tylko...jedno nie." „Skakaliśmy i śmialiśmy się. Bose stopy odbijały się od kamiennej drogi, tworząc wakacyjną muzykę dla uszu. Odgłosy szczęścia łączyły się w całościowy rytm, który niósł się nocną ulicą. Wydawało nam się, że tak będzie już zawsze. Że do końca życia po naszych plecach będzie spływał chłodny deszcz, a zabawom nie będzie końca. Bo byliśmy tylko dziećmi" Gwarantowana dawka śmiechu, ironii, miłości, przyjaźni i dzieciństwa. Staram się, żeby to opowiadanie było odskocznią od naszej nieidealnej rzeczywistości :) oby tak było! ///Siema! Mam na imię Zosia i to moje pierwsze opowiadanie. Mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu! Wiem, że rozdziałów jest sporo, ale nie szkodzi spróbować! Może się zakochasz! (Mam taką nadzieję ☺︎︎) Nie dorastajcie! Nie opłaca się! Całuski Zosia ♥︎ Z całego serca dziękuje @JellyBbeans za zrobienie okładki ♡︎ (Prawdziwe rozpoczęcie pisania - 23.06.2019r.) Publikacja (26.10.2019r. - ?)