"To tylko głupia dziwka!"
Alvarek zjechał swoim nowym zabawkowym samochodem elektrycznym ze schodów, patrząc, jak roztrzaskuje się o podłogę poniżej. Był znudzony. Chciał znaleźć coś fajnego do roboty.
Wstał ze swojego miejsca, zjeżdżając po balustradzie, zamiast schodzić normalnie po schodach. Samochodzik był zepsuty. Tylne kółka odpadły, a cienki plastik połamał się.
— Co za śmieć — westchnął, zostawiając plastikowe kawałki na podłodze, by ktoś inny je posprzątał. Wszedł do salonu, szukając niewolnika, którego mógłby dręczyć. Kogoś, z kim mógłby się zabawić. Pokojówka sprzątała popiół z kominka.
— Hej — zawołał do niej.
Dziewczyna odwróciła się, napinając.
— Tak, Wasza Książęca Mość?
— Zepsułem to. — Wyciągnął samochód zza pleców, by mogła go zobaczyć.
Wyglądała na speszoną.
— Chcesz, żebym zadzwoniła po Ravena, żeby przyniósł ci inną zabawkę, panie?
Książę skrzywił się. Nie chciał tego ponurego głupka. Nowy majordomus zawsze kazał mu stać prosto i poprawiać włosy, gdy choć tylko nieco mu się zmierzwiły. Był nudniejszy niż ktokolwiek inny, zawsze z uśmiechem robił wszystko, co mu kazano.
— Napraw to — zażądał.
— Ja... przepraszam, nie wiem jak...
— Nie zamierzasz nawet spróbować? — spytał groźnie, zirytowany. — Kazałem ci to naprawić!
Dziewczyna wstała przerażona i zbliżyła się.
— Oczywiście, spróbuję. Po prostu nie chcę, żebyś robił sobie nadzieję, książę. Nie jestem dobra w takich rzeczach...
Alvar podał jej zepsutą zabawkę, patrząc, jak przegląda ją w kompletnym zdezorientowaniu. Wzdrygnęła się, zdenerwowana. Uśmiechnął się z satysfakcją.
Wszyscy byli tacy sami. Wszyscy byli zbyt przerażeni. Czego się tak bali? Głupi niewolnicy. Wszyscy byli tchórzami. Nawet Raven był tchórzem, tylko lepiej to ukrywał.
Dziewczyna sapnęła, gdy kolejny kawałek odłamał się od samochodu i wpadł jej w ręce. Alvar zabrał jej zabawkę z niekrytym zachwytem, przyglądając się jej. Mógł się bardziej popastwić.
— Zepsułaś to jeszcze bardziej, ty dziwko! — wrzasnął.
CZYTASZ
The Captive Prince. Yaoi. 18+
ActionOstatnia ostoja demokracji pada pod naciskiem Cesarstwa Sahidy. Małe biedne królestwo nie jest w stanie obronić się przed najsilniejszym państwem świata. Okrutny cesarz zawsze dostaje, co chce, a tego dnia zapragnął młodego księcia podbitego narodu...