Bóstwo miłości zstąpiło na ziemskie padole i ofiarowuje możliwość wejrzenia w przyszłość związku, jaki Czytelnik mógłby prowadzić ze swoim/swoją wybrankiem/wybranką serca. Zmęczone podróżą nie ma siły przeniknąć do umysłu Czytelnika, więc ten musi o...
Zaprzyjaźniliście się ze sobą, ponieważ w dzieciństwie inne dzieci nie chciały się bawić z żadnym z Was.
~*~
Nie lubisz się nim dzielić, przez co często bywasz o niego zazdrosna. Jednak nikt poza Tobą nie jest tego świadomy.
~*~
Jesteś jedną z niewielu osób, które potrafią go uspokoić, gdy straci nad sobą panowanie.
~*~
Na kopa motywacyjnego zawsze możesz od niego liczyć. Czasem nawet kopa w dosłownym znaczeniu.
~*~
Zdarza się, że opacznie odbiera Twoją szczerość, przez co dochodzi między Wami do kilku nieporozumień.
~*~
Nie podziela Twojego poczucia humoru i nie reaguje na Twoje próby droczenia się z nim. Toleruje je, ponieważ się do nich przyzwyczaił, ale nic poza tym.
~*~
Chociaż wiele cech Twojego charakteru go denerwuje, to jednak nie pozwoliłby komukolwiek Cię obrazić.
~*~
Zabronił Ci zbyt często przychodzić na treningi Aobajōsai, od kiedy Oikawa zaczął Cię na nich podrywać.
~*~
Gani Cię za bycie ciepłą kluchą i poucza by być bardziej zdeterminowaną i pewną siebie. Nie brzmi wtedy zbyt miło, ale oboje wiecie, że robi to z troski o Ciebie.
~*~
Traktuje Cię z większym szacunkiem niż kogokolwiek innego, co zawsze zdumiewa jego kolegów z drużyny.
~*~
Nie słucha Twoich rad, nawet gdy zdaje sobie sprawę, że masz rację. Wspaniałomyślnie nie wypominasz mu tego zbyt często.
~*~
Przez większość czasu to Ty go wspierasz, lecz możesz liczyć na niego w sytuacji odwrotnej.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
