Jak pewnie zauważyliście, nie dostaliście żadnych rozdziałów przez ponad dwa tygodnie. Wynikało to z faktu, że byłam na dwóch tygodniowych obozach, gdzie miałam sporadyczny dostęp do internetu. Właśnie dzięki tej przerwie w pisaniu zdałam sobie z czegoś sprawę; robię to na siłę i spędzam na tym zdecydowanie za dużo czasu. Przez moją niecierpliwość od lutego tego roku (wtedy wstawiłam pierwszy rozdział) aż dotąd napisałam około 50 rozdziałów, co jest ogromną liczbą jak dla mnie. Gdy nie pisałam na koloniach, zorientowałam się, że mam ogromną liczbę czasu wolnego, który wcześniej przeznaczałam na pisanie, a który mogłam spożytkować inaczej. Tak więc podjęłam decyzję.
Mam zamiar kontynuować to opowiadanie, ale całkowicie nieregularnie. Może być osiem rozdziałów w ciągu miesiąca lub żadnego, w zależności od weny i czasu wolnego.
Mam nadzieję, że nie sprawi wam to zawodu.
Życzę miłych wakacji i spokojnego wypoczynku.
CZYTASZ
Harry Potter i Wężowy Naszyjnik
FanfictionŚmierć Harry'ego Pottera niszczy całą nadzieję, ale czy warto wierzyć we wszystko co widzimy... [Info] Dostępna jest poprawiona wersja tego ff. Odsyłam do książki; W uścisku węża - Harry Potter