*Dream*
Postanowiłem ponownie udać się do Voidu, aby zobaczyć czy ten szkielet niczego nie zrobił. Otworzyłem portal, wszedłem do niego i po chwili byłem tam, gdzie chciałem być.
Zmarszczyłem brwi kiedy zobaczyłem że leży na Ink'u. Podszedłem po cichu do hamaka, położyłem dłoń na ramieniu kolorowego i zacząłem nim lekko potrząsać-Inkyy, wstawaj
Po chwili szkielet otworzył oczy i popatrzył na mnie zaspanym wzrokiem. Uśmiechnąłem się do niego ciepło, położyłem dłoń na jego czaszce i pomiziałem go kciukiem
-Ktoś na tobie leży
Popatrzyłem na ciemnego szkieleta. Ink ziewnął
-Mm.. To Ruruś
Obróciłem głowę i popatrzyłem mu w oczy
-Ruruś? Ten twój przyjaciel?
-Mhhmm.. Mój kochany Ruruś mój
-Mm.. Nadal śpisz, Ink?
-Naah
Ziewnął, po czym zaczął się powoli podnosić, wtulając w siebie Rurusia
-To jest on.. Wiem o tym
Usiadł i na mnie popatrzył
-To jest Ruruś, ja jestem Kiki
-Ink, nie obraź się na mnie, ale brzmisz jakbyś się upił
-Uhh, Dream, dopiero wstałeeem, nie będę od razu szalał jak Blue
-Naah, w sumie racja
Cicho się zaśmiałem
-Więc.. Na prawdę uważasz że to jest on?
-Mhm, mam pewność że to on
-Huh
Położyłem dłoń na tyle czaszki ciemnego szkieleta i na chwilę się zamyśliłem. Może i ma rację.. Może to Ruru.. Huh
Ruru obrócił głowę, otworzył oczy i na mnie popatrzył. Odsunąłem się o krok
-Huh?
-Nie tykaj
Ponownie obrócił głowę i wtulił twarz w klatkę piersiowa Ink'a
-Daj mi spać
Ink spuścił głowę i na niego popatrzył, po czym dał mu buziaka w czaszkę
-No już, już, Error
Cicho się zaśmiał
-Uhh, dobra, mam kilka spraw do załatwienia
-Juuż uciekasz?
-Wyyybacz, Inky, wpadnę niedługo, narazie
-Naah, paa
*Ink*
Dream przeszedł przez portal, zamknął go, a ja znowu zostałem sam z Errorem. Heh, był taki cieplutki kiedy się we mnie wtulał. Przytuliłem go mocno i miziałem po plecach
-Mm.. Ink?
-Taak, Error?
Spuściłem głowę i popatrzyłem na niego
-Hmm.. Co ci się śniło?
-Huh? Co mi się śniło?
Na chwilę się zamysliłem
-Że udało mi się znaleźć twojego przyjaciela
Uśmiechnąłem się do niego
-Hm.. Robiliście z nim coś dziwnego?
-W jakim sensie ,,dziwnego"?
-Uhh.. Napierw wyciągnąłeś ręce tak, żeby ktoś cie przytulił, potem powiedzialeś ,,tulu", jak się w ciebie wtuliłem, to mnie POCAŁOWAŁEŚ
-Hmm? Taak?
Dałem mu buziaka w czoło, a ten pokręcił głową
-Tutaj
Pokazał palcem swoje usta, a ja momentalnie się zarumieniłem
-H-huh? N-nah, musiało ci się przyśnić
Uśmiechnąłem się do niego
-To było zbyt realistyczne żeby było snem
-Uhh, takie sny też się zdarzają, Errooor
-Hmm..
Odwrócił wzrok i zamyslił się
-Więc może się przekonamy?
Popatrzył na mnie
-Przekonamy? Jak?
Zarumienił się i położył dłoń na mojej klatce piersiowej
-Pocałujesz mnie i zobaczę czy było tak samo jak wtedy
-HEE?
Obaj się zarumieniliśmy. Error położył dłoń na moim policzku
-To jak będzie?
Powoli zaczął przybliżać twarz do mojej twarzy
-U-uhh.. D-dobra, może to nie był sen
-Nah, przekonamy sie
W tej chwili szkielet pocałował mnie w usta.
UHH.. SERIO?! NIE WIERZE PO PROSTUOdkleił się od moich ust, po czym oblizał swoje
-Hmm.. Smakuje tak samo
Popatrzył w moje oczy. Po chwili widocznie zrozumiał co zrobił, bo zaczął się rumienić naprawdę ,,mocno". Odwrócił wzrok i zasłonił usta dłonią
-U-uhh.. J-ja.. Mm..
Patrzyłem na niego jeszcze chwilę, po czym zacząłem się śmiać
-Pff. I kto tu jest debilem?
-Uhh, zamknij się
On także na mnie popatrzył. Odsłonił usta i przez chwile siedział nic nie mówiąc
-.. Jak smakuję?
-Huh?
-Mm..
Ponownie odwrócił wzrok i mocniej się zarumienił
-J-jak smakuję?
Pokazał palcem swoje usta. Ja oczywiście zarumieniłem się na dosyć mocno widoczne kolorki
-Naawet słodko
Cicho się zaśmiałem, a ten popatrzył na mnie
-Lubisz słodkie rzeczy, prawda?
-Uwielbiam
Powiedziałem bez chwili namysłu. Ten uśmiechnął się chytrze
-Ja też~
Ponownie położył dłonie na moich policzkach, lekko się podniósł, po czym ponownie pocałował mnie w usta
---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*-
Teraz gadać kto miał kartkówkę
CZYTASZ
ErrInk ~ Tęczowe Błędy 🌈
Fanfiction/książka może w pierwszych rozdzialach nie zachęcać do czytania, jednak potem wszystko sie rozkreci, a moj styl pisania poprawi :D (a przynajmniej mam taka nadzieje :T) / Twórca i Niszczyciel Biel i Czerń Dobro i Zło. Czy różnice na prawdę się przyc...