#47

412 40 12
                                    

*Ink*

Obudziłem sie w szpitalu. Bylo tutaj tak cicho.. Bolał mnie tył czaszki i brzuch. Czulem sie wykończony. Nadal słyszałem glos Errora.. Ten wściekły glos, mówiący, ze nie chce mnie znać. Brzuch zabolał nieco mocniej, a w oczach pojawiły się lzy

*Error*

Jak on mogl mi to zrobic? JAK MOGLEM UWIERZYĆ W JEGO KŁAMSTWA?!  OSZUKAŁ MNIE!

Stanalem przed sporym drzewem. Uderzyłem w nie pięścią, raz, później drugi. Byłem wściekly. Bilem drzewo. Dlaczego tylko ja miałem czuć ból?  DLACZEGO?!

Warknąłem i uderzyłem w nie ostatni raz, po czym opadlem na ziemie i zacząłem płakać. Kochałem go.. Tak cholernie go kochałem!  Co miał mój brat, czego ja nie miałem?!

Poczułem czyjąś dłoń na moim ramieniu. Obrocilem szybko głowę

Był to Reaper

-Ej, co jest?

Zacisnalem oczy i zacząłem płakać glosniej. Pewnie wiedział, ze nie dam rady nic powiedzieć. Przeteleportowal nas gdzieś

-*-*-*-*-*-

Kiedy juz sie uspokoilem, zaczęliśmy rozmawiać

-Wiec co takiego sie stało?

-Ink sie stał

Uniósł brew

-W jakim sensie Ink?

-W takim, ze ta SUKA MNIE ZDRADZILA!

zacisnalem zeby

-Dlaczego tak myślisz?

-FRESH MI TO POWIEDZIAL! NIE OKŁAMAŁ BY MNIE!

Reap pokrecil głową

-Powiedział ci z kim?

Próbowałem sie uspokoić. Kiedy juz opanowlem emocje, westchnąlem

-Powiedział mi że widział go z Geno

Otworzył usta i wyglądał, jakby sie nad czymś zastanawiał

-.. A ty mu uwierzyłeś?

Pokiwalem glowa

-Uh.. Powiem tak. Znam Inka juz naprawdę dlugo i przyznam, ze nigdy nie bylo historii z tego, ze kogoś by okłamał. Uwierz mi, jest uczciwy i wątpie, żeby miał cie zdradzać. Poza tym, Geno znam jeszcze lepiej. Chociaż często go denerwuje, wiem ze mnie kocha. On tez nigdy by mi tego nie zrobił

Popatrzylem na niego, po czym spuscilem głowę

-...

-Error, jeśli naprawdę ci na tym zależy, dlaczego nie wysluchasz Inka? Pomyśl jak się teraz czuje

-... A co, jeśli naprawdę to zrobił?..  Nie z Geno, ale z kimś innym..

W moich oczach znowu pojawiły sie łzy

-K-kocham go..

Zacisnalem zęby i zmrużyłem oczy

-Error, rozumiem ze czujesz sie teraz zmieszany

Westchnął i położył dlon na moim ramieniu

-Ale może spróbuj z nim porozmawiać?

Zacisnalem oczy i zacząłem je przecierac. Porozmawiać.. A co, jeśli to Ink mnie oklamie?

-Nawet jeśli, pewnie będzie mowil ze tego nie zrobił. A co, jeśli bylo inaczej? Może w tej chwili siedzi z kimś innym? Moze teraz się całują, mówią jak bardzo sie kochają, lub robia inne rzeczy?..

Chwycił moja rękę i odsunął ja od twarzy. Otworzylem oczy i na niego popatrzylem

-Error, posłuchaj mnie

Chwycił mój nadgarstek

-Ink nigdy by ci tego nie zrobił. Na kilometr bylo widać jak wielkim uczuciem cie darzy. Nawet jeśli tego nie dostrzegasz..

Westchnął

-To naprawdę tak jest. Ink nie mógłby sie w kimś zakochać od tak, oraz od tak go zostawić. Nigdy nikogo nie miał, myślisz ze tak nagle, kiedy kogoś znalazł, byłby w wstanie chodzić z kimś innym?

Otworzylem usta i popatrzylem w jego oczy. Może.. Może on naprawdę ma racje?..

-Ale.. Dlaczego Fresh miałby mnie okłamac?

-Fresh juz taki jest. Mozliwe ze bylo to kolejne wyzwanie

Westchnął i pokrecil głową

-Idź do Inka i z nim porozmawiaj. Może byc teraz w naprawdę ciężkim szoku.. I stanie

-Uh..

Uśmiechnął sie

-Dasz rade, kostku

Przez chwile jeszcze sie zastanawiałem, po czym kiwnalem głową i sie uśmiechnalem

-Zrobię to

I sie przeteleportowalem

*Ink*

Przed chwila byl u mnie lekarz. Wygląda na to, ze z dzieckiem nie jest źle. Cale szczęście..

ErrInk ~ Tęczowe Błędy 🌈Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz